26. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Sosnowcu był niezwykle udany. 6 sztabów zebrało rekordową kwotę 210 tysięcy złotych, a dzięki aukcjom internetowym, na konto fundacji wpłynie jeszcze więcej. Przypomnijmy. W hali widowiskowo-sportowej przy Braci Mieroszewskich bawiliśmy się pod hasłem "Latająca Akademia Udzielania Pierwszej Pomocy". Na Górce Środulskiej na scenie wystąpili: Ejer, Anita Lipnicka & The Hats, Grzegorz Hyży i Another Pink Floyd. Zrezygnowano z pokazu fajerwerków, który został zastąpiony laserowym show.
Jednak najważniejsze było to, że na wysokości zadania stanęli wolontariusze, którzy zebrali rekordową kwotę 210 tysięcy złotych. To o 60 tysięcy więcej od ubiegłorocznej zbiórki. W 2016 z kolei zebrano 120 tys. zł.
Kwota 210 tysięcy pochodzi jedynie z puszek, nie wliczając waluty zagranicznej, a także aukcji internetowych.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się aukcje Urzędu Miejskiego. Roczny patronat nad Stawikami wylicytowano za kwotę 5800 złotych Wspólne kajakowanie na Białej Przemszy z prezydentem - 325 złotych, off-road z prezydentem - 530 złotych (jeszcze trwa), spektakl + zwiedzanie Teatru Zagłębia - 305 zł, miejskie gadżety w sumie za ponad 800 złotych, a karnet do Muzy – 730 zł.
W sumie, dotychczasowe aukcje, wystawione przez Urząd Miejski oraz partnerów sosnowieckiego finału WOŚP, wylicytowano za 13 tysięcy złotych, a trwające to kwota 8 tysięcy złotych. To oznacza, że suma pozyskanych środków przekroczy 230 tysięcy złotych!
Sosnowieckiemu finałowi towarzyszyły relacje na antenach stacji: TVN, TVN24 i TTV. Nasze miasto pojawiło się również kilkakrotnie w trakcie finałowego „światełka do nieba”, którego oglądalność sięgnęła 3,8 mln widzów.
- Pokazaliśmy nasze miasto i mieszkańców z jak najlepszej strony - mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego tyDZień
