Sensacja w stolicy Tajlandii
Po wyeliminowaniu złotych medalistek poprzedniej edycji Turczynek, w półfinale Polki musiały uznać wyższość rewelacyjnie grających Włoszek (0:3).
W drugim meczu półfinałowym liderki po fazie zasadniczej Ligi Narodów Brazylijki grały z Japonkami. Lepiej mecz rozpoczęły mniej faworyzowane, które wygrały pierwszą partię. Jednak drużyna Canarinhos szybko odpowiedziała. Z kolei w trzecim secie ponownie górą były Azjatki, lecz w czwartej odsłonie bardziej konkretne okazały się faworytki nie tylko tego meczu.
W tie-breaku więcej spokoju zachowały Japonki, które wygrały 15-12. Tym samym w finale zmierzą się z reprezentantkami Włoch.
Wkrótce starcie w Paryżu
Na początku tygodnia w Bangkoku, Biało-Czerwone poznały rywalki, z którymi zmierzą się w turnieju olimpijskim w Paryżu. W grupie B zagrają z wymagającymi drużynami pokroju... Brazylii czy Japonii. Pierwsza z wymienionych to srebrny medalista z Tokio oraz liderzy światowego rankingu FIVB. Z kolei azjatycki zespół zajmuje siódme miejsce w prestiżowej w klasyfikacji.
Dla podopiecznych Stefano Lavariniego to nie będzie pierwsze spotkanie z tymi drużynami w tym roku. W tegorocznej LN okazały się lepsze od siatkarek z Kraju Kwitnącej Wiśni (3:0). Natomiast z zawodniczkami z Ameryki Południowej uległy 1:3.
Mecz o 3. miejsce w Lidze Narodów kobiet w niedzielę o godz. 11.50. Transmisja w Polsat Sport 2.
