Reprezentacja. Mateusz Klich publicznie cieszy się z odejścia Michniewicza. Był z nim skłócony?

Jakub Maj
Jakub Maj
Mateusz Klich został pominięty przez Czesława Michniewicza podczas powołań na mistrzostwa świata w Katarze. Zawodnik Leeds mógł zapomnieć o najważniejszej imprezie piłkarskiej w jego życiu. Od samego początku nie było "chemii" między trenerem i zawodnikiem. Środkowy pomocnik wyraźnie ucieszył się z odejścia 52-letniego szkoleniowca. Klich polubił na Twitterze komunikat PZPN dotyczący nieprzedłużenia umowy z obecnym selekcjonerem.

Trudne relacje z Michniewiczem

Mateusz Klich jest znany z tego, że często mówi co myśli i nie boi się wygłosić kontrowersyjnych tez. Doskonale pamiętamy co powiedział na temat potencjalnego selekcjonera, tuż po tym jak Paulo Sousa zrezygnował. W trakcie jednego ze streamów, gdy zapytano go kto zostanie następcą Portugalczyka odpowiedział: - Jak Nawałka, to kur*a, pograne chyba.

Kilkanaście dni temu internauci odnaleźli wpis mamy Mateusza Klicha, która skrytykowała na Twitterze Czesława Michniewicza i jego pomysł na grę.

- Klich ma jedno, czego nie ma większość tych zawodników - przegląd pola, technikę, inteligencję - stwierdził dziennikarz. - Czyli wszystko to czego trener nie potrzebuje - odpowiedziała pod wpisem mama zawodnika.

Relacje Mateusza Klicha i Czesława Michniewicza są chłodne. Jacek Góralski podkreślał to w wywiadzie na kanale Żurnalista".

- Moim zdaniem relacja Mateusza Klicha i trenera Michniewicza nie wyglądała dobrze od samego początku. To jest moje zdanie. Czasem tak jest, że jak trener nie czuje takiej chemii do piłkarza - zawodnik może mieć umiejętności, ale może jako człowiek nie pasował trenerowi Michniewiczowi. W tych meczach których grał, prezentował wysoki poziom, ale selekcjoner miał inną wizję i po prostu Mateusza nie powołał. Ja go bardzo lubię i cenię jako piłkarza, ale każdy trener ma inną wizję - powiedział pomocnik Bochum.

Klich znowu atakuje

Wczoraj Mateusz Klich po raz kolejny dolał oliwy do ognia. 32-latek polubił na Twitterze wpis dotyczący przyszłości Czesława Michniewicza. Brak przedłużenia kontraktu z 52-latkiem może oznaczać, że piłkarz Leeds wróci do kadry narodowej. Kilka dni temu "Clichy" dał lajka pod artykułem Tomasza Włodarczyka, który opisał rzekomy konflikt w szatni reprezentacji.

Reprezentacja. Mateusz Klich publicznie cieszy się z odejścia Michniewicza. Był z nim skłócony?

Transfer jest coraz bliżej

Coraz częściej mówi się o potencjalnym transferze doświadczonego piłkarza. W grę mają wchodzić dwa kierunki - Holandia oraz Stany Zjednoczone. Tomasz Włodarczyk informuje, że przenosiny do DC United są dopięte w 95 procentach. Niedługo możemy zobaczyć kolejnego Polaka w lidze MLS.

MŚ 2022 w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Reprezentacja. Mateusz Klich publicznie cieszy się z odejścia Michniewicza. Był z nim skłócony? - Gol24

Wróć na i.pl Portal i.pl