Robert Janowski apeluje do policji o pomoc. Psychofanka atakuje jego rodzinę od 12 lat. Sprawa wygląda bardzo poważnie

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Rodzina Roberta Janowskiego od kilkunastu lat walczy z psychofanką. Kobieta może być niebezpieczna. Błagają o pomoc
Rodzina Roberta Janowskiego od kilkunastu lat walczy z psychofanką. Kobieta może być niebezpieczna. Błagają o pomoc fot. lukasz kowalski / polska press
Robert Janowski wystosował na Instagramie mocny apel do organów ścigania w związku z koszmarem, przez który przechodzi jego rodzina. Od wielu lat są obiektem ataków psychofanki. "Straszy moją rodzinę, grozi śmiercią Monice, nachodzi nas także nocą, jest obecna w naszym życiu przez 24 godziny od kilkunastu lat" - napisał.

Robert Janowski od kilkunastu lat walczy z psychofanką, która atakuje jego rodzinę. Choć kobieta ma zakaz zbliżania się do prezentera, nie powstrzymuje jej to przed niszczeniem jego mienia i grożeniem żonie. Celebryta zdecydował się podzielić swoją historią w mediach społecznościowych.

Janowski błaga o pomoc. Psychofanka nie odpuszcza

Wystosował apel do organów ścigania, żeby poważnie zajęli się tą sprawą. "Jesteśmy bezsilni! Jesteśmy zmęczeni, wystraszeni i kompletnie bezradni" - podkreśla.

"Monika i ja nie jesteśmy ludźmi, którzy szukają rozgłosu w ten sposób. Nie użalamy się, nie publikujemy wizerunku tej Pani, składamy zeznania, współpracujemy, nie komentujemy tutaj wszelkich medialnych publikacji na ten temat, aby nie zaszkodzić śledztwu i dostaliśmy właśnie zawiadomienie, że sprawa PSYCHOFANKI rozpocznie się dopiero ...w KWIETNIU!" - zaczyna swoje oświadczenie Janowski.

"To jest osoba chora. Ma zakaz zbliżania się do mnie, a dzisiaj była pod naszym domem i NIKT nic sobie z tego nie robi! Pomalowała mój samochód, pomalowała bramę, nęka nas telefonami, dostaję kilkanaście maili dziennie, jeździ za mną do pracy, śledzi moją żonę i tak jest od ...12 lat" - podkreślił.

Janowski zaznaczył, że stalkerka straszy jego rodzinę, grozi śmiercią jego żone, a nawet nachodzi ich w prywatnym domu nocą. "Jest obecna w naszym życiu przez 24 godziny od kilkunastu lat" - ubolewa.

Apel do policji. "Co się musi stać?"

Artysta zwrócił się również bezpośrednio do policji.

"Droga POLICJO! Wiecie jak się nazywa i gdzie mieszka. Znacie treść wszystkich maili i listów, robimy co możemy, aby pomóc w postępowaniu sądowym i wiadomość o rozpoczęciu śledztwa dopiero wiosną przyszłego roku nas totalnie zmroziła! Co się musi stać, żebyście potraktowali TO poważnie? Co jeszcze ma zrobić, żeby odpowiedziała za swoje zachowanie. Jaka tragedia jest dla WAS tą granicą, której już nie można zlekceważyć" - pyta.

Nie pomogła zmiana miejsca zamieszkania

Wcześniej para zmieniła adres zamieszkania, żeby pozbyć się stalkerki, jednak to nie pomogło, ponieważ kobieta odnalazła ich nowy dom.

"Często wyjeżdżam, moja praca ma taki charakter, że nie zawsze jestem obecny w domu, w którym WSZYSCY domownicy powinni się czuć bezpiecznie. A tak nie jest. Słyszymy od Was, że aby udowodnić tej Pani, iż łamie sądowy zakaz zbliżania się do mnie, musimy ją...sami złapać? To jest czyste szaleństwo? Czy moja żona, będąc sama w domu, ma narażać własne zdrowie i życie uganiając się za osobą, która jest nieobliczalna i niebezpieczna? Przecież to jest jakiś bardzo słaby żart!!! Zróbcie COŚ!
Nie lekceważcie tego! Pomóżcie nam, do jasnej cholery!!!" - zwrócił się do policji.

"Bardzo, bardzo przepraszam, że wykorzystuję teraz swoje social media, ale skończyły nam się "pomysły", co jeszcze możemy SAMI zrobić, aby zaznać spokoju! Ja się po prostu boję się o swoją rodzinę!" - dodał na koniec.

lena

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl