Robert Lewandowski zaprosił piłkarzy Barcelony do domu
Sytuacja FC Barcelony bardzo się skomplikowała. "Duma Katalonii" na dwóch z czterech frontów poległa. "Barca" odpadła z Copa del Rey, ale także przegrała w finale Superpucharu Hiszpanii. Co prawda nadal ma szansę na zdobycie Ligi Mistrzów i mistrzostwo Hiszpanii, ale w La Liga ekipa Roberta Lewandowskiego traci aż 10 punków do Realu Madryt i 11 do sensacyjnej Girony.
W ostatniej kolejce Barcelona skompromitowała się z Villarrealem. Po meczu Xavi ogłosił, że z końcem sezonu odejdzie z "Dumy Katalonii". Morale drużyny legły gruzach. Według hiszpańskich mediów Robert Lewandowski i Joao Cancelo mieli płakać podczas przemowy Xaviego. Polski napastnik chce ratować atmosferę i zmotywować swoich kolegów. Z tego powodu zaprosił drużynę do domu, aby przy dobrym jedzeniu omówić bieżący sezon.
- Z tego co słyszę od katalońskich kolegów, Robert Lewandowski zaprosił dzisiaj wszystkich piłkarzy Barcelony do swojego domu. Bez sztabu szkoleniowego, cała kadra. Wyszedł z inicjatywą, aby zebrać wszystkich, zjednoczyć drużynę i pogadać po męsku, żeby próbować ratować sezon. Czują, że w tym momencie wszystko się rozjeżdża. Głównie chodzi o to, aby znów się zjednoczyć i wyjaśnić parę spraw przy obiedzie - napisał Dominik Piechota na portalu X.
Sytuacja Barcelony na wszystkich frontach:
- Copa del Rey: Odpadnięcie z Athletic Club
- Superpuchar: Przegrana w finale z Realem Madryt
- Liga hiszpańska: Strata 10 punktów do liderującego Realu Madryt
- Liga Mistrzów: 1/8 finału z Napoli
LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
Aktualizacja wartości rynkowych zawodników Ekstraklasy. Grac...
