Rocznica tragicznego śmiertelnego wypadku BMW na A1. Sprawca Sebastian M. otrzymał złotą wizę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich?

Damian Kelman
Wideo
od 16 lat
Tragedia, która wydarzyła się na A1 we wrześniu 2023 roku wstrząsnęła całą Polską. W śmiertelnym wypadku BMW spowodowanym przez Sebastiana M. zginęła trzyosobowa rodzina. Teraz, niemal rok od feralnych zdarzeń, na światło dzienne wychodzą nowe szokujące informacje.

Spis treści

Śmiertelny wypadek BMW na A1

Całe tragiczne zdarzenie miało miejsce dokładnie 16 września 2023 roku i na wiele miesięcy wstrząsnęło całą Polską. Chodzi o wydarzenia, które działy się na autostradzie A1 w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego.

Wówczas samochód marki BMW, który prowadził Sebastian M., uderzył w auto marki Kia, w którym podróżowała trzyosobowa rodzina.

W wyniku zderzenia, doszło do pożaru rodzinnego samochodu. Śmierć poniosła cała rodzina - małżeństwo oraz ich 5-letnie dziecko. Według dowodów zebranych później przez policję, ustalono, że BMW poruszało się z prędkością co najmniej 253 kilometrów na godzinę, gdzie limit prędkości na drogach tego typu w Polsce wynosi 140 km/h.

Sprawca niedługo później zbiegł za granicę i był poszukiwany listem gończym. Na początku października 2023 roku został zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Sebastian M. otrzymał złotą wizę?

Po zatrzymaniu sprawca trafił do aresztu w Dubaju, a następnie ówczesny prokurator generalny Zbigniew Ziobro podpisał wniosek o ekstradycję, jednak Sebastian M. odmówił, podając trzy powody, wśród których była m.in. fala krytyki, jaka wylała się na niego po śmiertelnym wypadku.

W lutym 2024 roku okazało się, że podejrzany opuścił areszt po wpłaceniu kaucji, a także otrzymał zakaz opuszczania kraju. Doszło również do zatrzymania jego paszportu.

Teraz "Gazeta Wyborcza" podała nowe szokujące informacje w sprawie Sebastiana M. Według nieoficjalnych informacji gazety, mężczyzna miał otrzymać w Zjednoczonych Emiratach Arabskich złotą wizę, czyli status rezydenta ZEA. Miało dojść również do zwrócenia kaucji, którą wpłacił wcześniej, by opuścić areszt.

"GW" dowiedziała się, że polska Prokuratura Generalna dowiedziała się o złotej wizie, a w sprawę zaangażował się już sam szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. Przedstawiciel Polski w ZEA z kolei wystosował do tamtejszego MSZ notę z pytaniem, na którą nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.

Czym jest złota wiza ZEA?

Jak informuje portal spolkioffshore.pl, złota wiza ZEA to długoterminowa wiza pobytowa (zazwyczaj na 5 lub 10 lat). Posiadacz takiej wizy może, na przykład, pracować lub uczyć się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Serwis wyjaśnia, że "warunki kwalifikacyjne do uzyskania Golden Visa mogą obejmować określone inwestycje finansowe, posiadanie istotnych osiągnięć w wybranej dziedzinie, lub spełnianie określonych kryteriów zawodowych".

Co ciekawe, aby otrzymać złotą wizę ZEA należy "kupić nieruchomość w ZEA o wartości co najmniej 2 mln AED (Dirham ZEA; około 2 114 446 zł - przyp. red.) lub być obecnie właścicielem nieruchomości".

"Dodatkowo wymóg uprawniający stanowią zarobki miesięczne w wysokości co najmniej 30 000 AED lub posiadanie stałego depozytu w wysokości 2 mln AED w lokalnym banku w UAE" - czytamy.

źródło: Gazeta Wyborcza / spolkioffshore.pl

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anty cypacja
10 września, 21:17, Gość:

Czy możecie przypomnieć w czyich rękach była prokuratura we wrześniu 2023 roku? Kto był prokuratorem generalnym?

Jaki wymiar sprawiedliwości, takie zatrzymywanie podejrzanych, czyli za PIS potencjalny przestępcy cieszą się wolnością, obecnie oczekują w aresztach na rozprawę i wyrok.

d
dextr
Ja bym był z rodziny zabitej rodziny, to może wybrałbym się do tych Emiratów dobrze załatwić sprawę...
f
fjutdojczlant
Szoszony zamiast do wojska uciekają do Polski za 3 tys dolców
S
Smar
10 września, 21:49, POliniak:

Kolejny dowód na to, że żyjemy w kartonowym państwie, które jest słabe wobec silnych i silne wobec słabych...

10 września, 21:53, Gość:

Uciekł za kadencji kartonowego państwa PiS. Policja i prokuratura nie zrobiła nic, żeby nie zdążył uciec z kraju. Po spowodowaniu śmiertelnego wypadku po prostu puścili go do domu.

10 września, 21:57, JPiS100%:

Ba! Nawet pomogła:)

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/lodz/rok-po-tragedii-na-a1-sebastian-m-uciekl-przez-zbigniewa-ziobre/zdcdlbh

Pewnie posmarował , jak czytamy przecież na biednego nie trafiło.

P
POliniak
Kolejny dowód na to, że żyjemy w kartonowym państwie, które jest słabe wobec silnych i silne wobec słabych...
G
Gość
Czy możecie przypomnieć w czyich rękach była prokuratura we wrześniu 2023 roku? Kto był prokuratorem generalnym?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl