W Austin, Jessica Pegula naprawdę wykazała się wielką życzliwością. Zaraz po zwycięskim finale singlowym z McCartney Kessler, mogła opuścić Teksas i polecieć do Kalifornii, gdzie od środy rusza kolejny turniej, tym razem WTA 1000 w Indian Wells.
Amerykanka postanowiła jednak poczekać na cztery uczestniczki finału debla turnieju „ATX Open” - Kessler, która grała z Chinką Zhang Shuai oraz Rosjankę Annę Blinkową i inną Chinkę Yue Yuan.
Przed wylotem do Indian Wells, Yue Yuan przyznała, że miły gest Peguli prawdopodobnie zaoszczędził jej 9-godzinnej podróży samochodem.
Z kolei Zhang Shuai dodała:
Jessica Pegula jest nazywana „najbogatszą tenisistką świata ” ze względu na niewiarygodny majątek jej rodziny. Tata - Terry, mający 73 lata, jest w końcu właścicielem drużyny Buffalo Bills w NFL i Buffalo Sabres w NHL! Ogromnego majątku dorobił się na przemyśle gazowym.
Mama jest Koreanką. Tenisistka ma czworo rodzeństwa.
Według magazynu Forbes, wartość fortuny rodziny Pegula szacuje się na około 10 000 000 000 dolarów!!!
W 1. rundzie turnieju w Indian Wells, Jessica Pegula - podobnie, jak nasi tenisiści: Iga Świątek, Magdalena Fręch i Hubert Hurkacz - ma wolny los.
Amerykanka czeka w 2. rundzie na zwyciężczynię meczu Magda Linette kontra Amerykanka Peyton Stearns.
