Roger Federer wyznał całą prawdę o Rafaelu Nadalu. Szczerość aż do bólu. Piękny powrót do przeszłości

Mateusz Pietras
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Dziś legenda tenisa Rafael Nadal rozpoczyna ostatni turniej w bogatej karierze. Rywalami Hiszpanii w Pucharze Davisa będą Holendrzy. Na platformie X jeszcze przed meczem o swojej relacji z 22-krotnym mistrzem Wielkiego Szlema napisał wieloletni rywal, a także bliski znajomy Roger Federer. W 2022 roku Szwajcar przeszedł na emeryturę. To właśnie z 38-latkiem rozegrał swój ostatni mecz w wieloletniej karierze. Sprawdź, co napisał jeden z najlepszych sportowców w historii.

Spis treści

Mocna relacja dzięki epickiej rywalizacji na korcie

Dziś rozpoczyna się turniej Puchar Davisa. Wśród ośmiu reprezentacji bijących się o najwyższe cele nie zabraknie gospodarza - Hiszpanii, w której składzie wystąpi kończący po tej imprezie karierę Rafael Nadal.

Na refleksję odważył się wieloletni przeciwnik na korcie Roger Federer. Wieloletnia rywalizacja wytworzyła między Szwajcarem, a Hiszpanem ogromną więź. Nie od dziś wiadomo, że tenisiści darzą się ogromnym szacunkiem i sentymentem.

To właśnie m.in. Nadal towarzyszył w jego ostatnim turnieju, gdy ten kończył karierę w 2022 roku. - Podczas Laver Cup, którego pomysłodawcą jest sam Helwet reprezentowali drużynę Europy.

Obie legendy wspólnie zagrały w deblu. - Gra podwójna była ostatnim występem obecnie 43-latka w karierze, trwającej od 1998 roku.

Panowie na przestrzeni lat zmierzyli się ze sobą czterdziestokrotnie, z czego dwadzieścia cztery razy wygrał młodszy o pięć lat Hiszpan.

Federer odkrył się przed światem i zwrócił się do Nadala

20-krotny szwajcarski mistrz wielkoszlemowy na platformie X postanowił podzielić się swoimi odczuciami w sprawie 22-krotnego triumfatora Wielkiego Szlema.

"Przygotowując się do zakończenia kariery tenisowej, muszę podzielić się kilkoma rzeczami, zanim zacznę się wzruszać. Zacznijmy od tego, co oczywiste: pokonałeś mnie - i to znacznie. Więcej niż ja zdołałem pokonać ciebie. Rzuciłeś mi wyzwanie w sposób, w jaki nikt inny nie mógł. Na glinie czułem się, jakbym wszedł na twoje podwórko, a ty zmusiłeś mnie do cięższej pracy, niż kiedykolwiek myślałem, że mogę, tylko po to, by utrzymać się na ziemi. Zmusiłeś mnie do zmiany mojej gry - nawet do zmiany rozmiaru główki rakiety, mając nadzieję na jakąkolwiek przewagę".

W wypowiedzi pochodzący z Bazylei zwrócił się także o jego znanych nie od dziś zwyczajach.

"Nie jestem zbyt przesądną osobą, ale ty przeniosłeś to na wyższy poziom. Cały twój proces. Wszystkie te rytuały. Ustawianie butelek z wodą jak żołnierzyków w szyku, poprawianie włosów, dopasowywanie bielizny... Wszystko to z najwyższą intensywnością. Potajemnie, uwielbiałem to wszystko. Ponieważ było to tak wyjątkowe - to byłeś ty".

Ogromna szczerość legendy

W dalszej części wraca do wspomnień i o pierwszych wspólnych pojedynkach.

"I wiesz co, Rafa, sprawiłeś, że cieszyłem się grą jeszcze bardziej. OK, może nie na początku. Po Australian Open 2004 po raz pierwszy osiągnąłem #1 w rankingu. Myślałem, że jestem na szczycie świata. I byłem - aż do dwóch miesięcy później, kiedy wszedłeś na kort w Miami w czerwonej koszulce bez rękawów, pokazując te bicepsy i pokonałeś mnie przekonująco. Cały ten szum, który o tobie słyszałem - o tym niesamowitym młodym graczu z Majorki, talencie pokoleniowym, który prawdopodobnie kiedyś wygra majora - to nie był tylko szum" – napisał na platformie X.

"Ciągle myślę o wspomnieniach, które dzieliliśmy. Wspólne promowanie tego sportu. Rozgrywanie tego meczu na połowie trawy, połowie gliny. Pobicie rekordu frekwencji, grając przed ponad 50 000 fanów w Kapsztadzie w RPA. Ciągłe rozśmieszanie się nawzajem. Znoszenie siebie nawzajem na korcie, a potem, czasami, niemal dosłownie, konieczność podtrzymywania się nawzajem podczas ceremonii wręczania trofeów" – dodał.

Wspólny ostatni akt

Nie brakowało również nawiązania do Londynu i ostatniego występu w karierze.

"A potem był Londyn - Laver Cup w 2022 roku. Mój ostatni mecz. Wszystko dla mnie znaczyło, że byłeś tam u mojego boku - nie jako mój rywal, ale jako mój partner deblowy. Dzielenie się kortem z tobą tamtej nocy i dzielenie się tymi łzami na zawsze będzie jednym z najbardziej wyjątkowych momentów w mojej karierze".

"Twój stary przyjaciel zawsze Ci kibicuje"

Pod koniec wyznał, że z chęcią porozmawiałby z Hiszpanem po zakończniu Pucharu Davisa, który Rafa wygrał aż pięć razy.

"Rafa, wiem, że jesteś skupiony na ostatnim etapie swojej epickiej kariery. Porozmawiamy, gdy będzie już po wszystkim. Na razie chcę tylko pogratulować twojej rodzinie i zespołowi, którzy odegrali ogromną rolę w twoim sukcesie. I chcę, żebyś wiedział, że twój stary przyjaciel zawsze ci kibicuje i będzie kibicował równie głośno we wszystkim, co zrobisz dalej".

Federer jest drugim tenisistą w rankingu wszech czasów pod względem liczby zdobytych tytułów rangi ATP - 103. Z kolei Nadal ma ich o jedenaście mniej.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl