SPIS TREŚCI
Rosja zdaje sobie sprawę, że zamrożone aktywa nie mogą być wykorzystane do zakupu maszyn bez wstrzymania ognia w Ukrainie, ale transakcja nie jest warunkiem zgody na rozejm - czytamy. W razie zakończenia działań zbrojnych zgoda na sprzedaż samolotów może być częścią osłabienia przez USA reżimu sankcyjnego.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Brian Hughes, poproszony o komentarz w tej sprawie, oświadczył, że USA nie będą omawiać żadnych zobowiązań gospodarczych, dopóki nie zapanuje zawieszenie broni.
Dla Rosji zniesienie tych sankcji to priorytet
Rosja już wcześniej zażądała zniesienia przez USA sankcji na jej flagowe linie lotnicze Aerofłot. Moskwa chce też przywrócenia bezpośrednich połączeń lotniczych między USA i Rosją. USA dotychczas publicznie nie odpowiedziały na tę propozycję.
Boeing zakończył swoje działania w Rosji w związku z inwazją rosyjską na Ukrainę w 2022 roku. Jak podkreślił portal gazety "Moscow Times", od początku inwazji Rosji na Ukrainę rosyjskie lotnictwo cywilne zmaga się z efektami surowych sankcji. Restrykcje obejmują dostawy części zamiennych i gotowych samolotów do Rosji. Boeing i Airbus nie prowadzą wsparcia technicznego dla wykorzystywanych przez rosyjskie linie samolotów.
Dramatyczna sytuacja lotnictwa cywilnego w Rosji
Rosyjscy przewoźnicy są więc zmuszeni do naprawiania zachodnich maszyn na własną rękę. W tym celu rozbierają niektóre samoloty na części, by wykorzystywać je w innych maszynach. Rosyjska flota w dwóch trzecich składa się z zagranicznych samolotów, które obsługują 90 proc. przewozów pasażerskich w kraju.
O problemach w branży świadczy rosnąca liczba incydentów lotniczych. W 2025 roku co najmniej 10 rosyjskich samolotów musiało awaryjnie lądować z powodu różnych usterek. W ciągu 11 miesięcy 2024 roku w kraju odnotowano 208 rozmaitych zdarzeń lotniczych, o 25 proc. więcej niż w 2023 r. Eksperci uważają, że liczba awarii będzie rosnąć.
Źródło: