Od 5 września dzieci będą zmuszane do uczęszczania na zajęcia, których program będzie koncentrował się na wartościach społecznych zgodnych z rosyjską strategią bezpieczeństwa narodowego – poinformował Nowikow w rozmowie z państwową agencją prasową TASS.
Celem tych zajęć jest „wzmocnienie duchowych i moralnych fundamentów rosyjskiego społeczeństwa”. Są one częścią szerszej inicjatywy Kremla, aby „nauczyć” dzieci putinowskiego
poglądu na konflikt na Ukrainie.
Ponadto przewiduje się wprowadzenie codziennych ceremonii, polegających na uroczystym podniesieniu flagi państwowej. Zrewidowane zostaną również podręczniki historii, tak aby zgodne były z narracją Kremla o „specjalnej operacji wojskowej”, przy jednoczesnym zaprzeczaniu twierdzeniom o brutalności rosyjskich wojsk wobec ludności okupowanych terenów.
Z kolei niepaństwowe media w Rosji donoszą z kolei o zastraszaniu nauczycieli, by zmusić ich do wyrażania opinii wspierających wojnę. Ci zaś, spośród grona pedagogicznego, którzy nieprzychylnie wyrażają się od działaniach Rosji na Ukrainie, narażają się na grzywny i zwolnienia.
W zeszłym miesiącu Putin założył nowoczesną organizację młodzieżową podobną do Wszechzwiązkowej Organizacji Pionierów Włodzimierza Lenina, powszechnie znanej jako Młodzi Pionierzy, masowego klubu młodzieżowego w Związku Radzieckim dla dzieci i młodzieży w wieku od 9 do 14 lat. Kreml zaprzeczył, że nowy klub jest próbą odrodzenia organizacji – która działała od 1922 do 1991 roku i była w dużej mierze odpowiedzialna za indoktrynację państwa w kierunku ideologii komunistycznej.
Źródło: Mirror
