O kolejnych rosyjskich atakach informuje przedstawiciel armii ukraińskiej Ołeksij Dmytraszkiwski.
– Koło miejscowości Wodjane z aparatu bezzałogowego zrzucono amunicję z substancją chemiczną. Mógł być to granat K-51 – przekazał rzecznik, cytowany przez portal Suspilne.
Ocenił, że Rosjanie coraz częściej stosują broń chemiczną - na przykład, w zeszłym tygodniu odnotowano około 12 prób zrzucenia takiej amunicji z dronów rosyjskiego zwiadu lotniczego.
Zaciekłe walki rosyjsko-ukraińskie
Dmytraszkiwski zapewnił, że siły ukraińskie odparły ostatnie ataki rosyjskie koło Awdijiwki, Marjinki i Karliwki. W rejonie tych miast trwają zaciekłe walki. Rosjanie atakują przy użyciu czołgów i pojazdów opancerzonych.
O tym, że Rosjanie używają granatów z chloropikryną zrzucanych z dronów armia ukraińska informowała w grudniu zeszłego roku. Chloropikryna to lotna ciecz, której w czasie pierwszej wojny światowej używano jako bojowego środka trującego.

Źródło: