– Wierzę, że cała ta ostra retoryka jest skierowana przede wszystkim do Rosjan, aby wyjaśnić, dlaczego „operacja specjalna”, jak ją nazywali, trwa tak długo, i dlaczego wygląda bardziej jak wojna na pełną skalę niż to, co władze obiecywały na samym początku. Jedynym sposobem wyjaśnienia tego na użytek wewnętrzny jest to, że faktycznie Rosjanie walczą nie z Ukrainą, ale z całym tym okropnym NATO. I dlatego wszystko jest dla nich takie trudne. W końcu pamiętajmy – w koncepcji Kremla Ukraina w ogóle nie istnieje – stwierdziła Kurnusowa w wywiadzie dla ukraińskiego portalu.
Według opozycjonistki prezydent Rosji zdaje sobie sprawę z tego, że przegrałby wojnę na pełną skalę. – Dlatego nie sądzę, że naprawdę chciałby rozpocząć III wojnę światową – dodała.
Rosyjska inwazja na Ukrainę
Trwa brutalna rosyjska inwazja na Ukrainę. Każdego dnia rośnie liczba ofiar. W tym ofiar pośród ludności cywilnej. Odepchnięci od Kijowa Rosjanie skupili się na agresji na wschodniej i południowej Ukrainie, gdzie odnieśli pewne sukcesy. Ostatnie doniesienia mówią o ukraińskiej kontrofensywie w kierunku na Chersoń.
Z kolei rosyjskie wojska przeprowadziły we wtorek nad ranem zmasowane ataki rakietowe na infrastrukturę portową w obwodzie mikołajowskim na południu Ukrainy. Ostrzelano też nadmorskie miejscowości w sąsiednim obwodzie odeskim. Według wstępnych doniesień obyło się bez ofiar.
mm
