Rozmowa Trump - Putin. Wiceszef MON Paweł Zalewski: Przywódca Rosji nie jest zainteresowany pokojem na Ukrainie

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przeprowadzili we wtorek telefoniczną rozmowę. Tematem była woja na Ukrainie, a obaj przywódcy zgodzili się na 30-dniowe zawieszenie broni dotyczące obiektów energetycznych i infrastruktury.

„Przywódcy zgodzili się, że ruch w stronę pokoju rozpocznie się od zawieszenia broni w energetyce i infrastrukturze oraz technicznych negocjacji w sprawie wprowadzenia w życie morskiego zawieszenia broni na Morzu Czarnym, pełnego zawieszenia broni i trwałego pokoju. Te negocjacje rozpoczną się natychmiast na Bliskim Wschodzie” – napisano w komunikacie Białego Domu po rozmowie.

Kreml z kolei wydał komunikat, w którym napisał, że „kluczowym warunkiem” dla rozwiązania konfliktu na drodze dyplomacji jest całkowite zakończenie zagranicznej pomocy wojskowej dla Ukrainy oraz wstrzymanie przekazywania jej informacji wywiadowczych.

Wiceszef MON Paweł Zalewski (Polska 2050 – Trzecia Droga) pytany o to, czy nie odnosi wrażenia, że po rozmowie Trump – Putin, jesteśmy wręcz dalej od pokoju na Ukrainie niż bliżej, odpowiedział, że „Putin nie jest zainteresowany szybkim zakończeniem wojny, bo uważa, że w jego interesie leży jej kontynuowanie i wywieranie stałej presji na Ukrainę, Stany Zjednoczone oraz na Zachód”.

– Jedynym rozwiązaniem, czy też jedyną odpowiedzią Ukrainy i Zachodu, może być konsekwentne wspieranie Ukrainy tak, jak to robimy już od samego początku wojny oraz konsekwentne zbrojenie Polski tak, jak też to robimy i intensyfikujemy te działania, a także zacieśnianie relacji z sojusznikami, głównie ze Stanami Zjednoczonymi oraz sojusznikami europejskimi – mówił.

Zdaniem wiceszefa MON „tylko siła może zapewnić trwały pokój i sprawiedliwy pokój”.

– Tylko siła może doprowadzić do tego, że Putin zgodzi się zawrzeć rozejm – ocenił.

Dopytywany, czym jego zdaniem zainteresowany jest Putin, ocenił, że „zmianą władzy na Ukrainie w taki sposób, aby władzę przejęła ekipa, która chce się z nim porozumieć i z nim współpracować oraz chce zakwestionować dążenia narodu ukraińskiego od wielu, wielu lat prezentowane, czyli wejścia do struktur Zachodu”.

– To jest interes Putina. Ukraińcy tego nie chcą. Ukraińcy są bardzo zmęczeni tą wojną, ale chcą ją dalej prowadzić, bo nie godzą się na dyktat Putina i w tym powinniśmy im pomagać. Formuła pokoju przez siłę, jest jedyną formułą, którą zrozumie Putin i tę formułę realizujemy naszą polityką – podkreślił.

Paweł Zalewski pytany, czy upatruje jeszcze szansę, w tym, że Donald Trump zaprowadzi pokój na Ukrainie, zaznaczył, że Polska kibicuje Donaldowi Trumpowi w jego działaniach i w tym co deklaruje w sprawie trwałego i sprawiedliwego pokoju.

– To jasne, bo to jest w interesie Ukrainy oraz w interesie Polski. Putin chce pokoju, który polegałby na podporządkowaniu i tak naprawdę pokonaniu Ukrainy. A Ukraińcy chcą żyć zgodnie z własnymi prawami i pragnieniami, ale pomagamy i popieramy Ukraińców, bo uważamy, że walczą o wartości, które są naszymi wartościami i walczą w interesie, który jest naszym interesem – dodał.