Po nałożeniu sankcji gospodarczych na Rosję w związku z jej inwazją wojskową na Ukrainę, rosyjskie aktywa o wartości około sześciu miliardów dolarów zostały zablokowane w Stanach Zjednoczonych. Łączna kwota rosyjskich aktywów zamrożonych z powodu sankcji na świecie wynosi około 300 miliardów dolarów. Gazeta donosi również, że przedstawiciele Kremla poprosili o zwrot rosyjskiej własności dyplomatycznej w Stanach Zjednoczonych, w tym kilku daczy zajętych przez administrację Baracka Obamy pod zarzutem wykorzystywania ich do celów szpiegowskich.
Spotkanie wysokich rangą delegacji Rosji i Stanów Zjednoczonych odbyło się w saudyjskiej stolicy Rijadzie 18 lutego. Obie strony określiły je jako pozytywne. Osiągnięto porozumienie w sprawie przywrócenia pełnego funkcjonowania ambasad USA w Moskwie i Rosji w Waszyngtonie.
Putin komentuje rozmowy w Rijadzie
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w środę, że docenia wynik spotkania w Rijadzie i „z przyjemnością” spotka się ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Donaldem Trumpem, gdy spotkanie zostanie przygotowane. Według Putina „nie wystarczy spotkać się tylko na kawę i herbatę”. Trump wcześniej poinformował, że spotkanie może odbyć się już pod koniec lutego. Putin nie podał możliwej daty.
Rosyjski prezydent powiedział również, że dalszy dialog między Rosją a USA nie potrzebuje mediatorów, a na spotkaniu w Rijadzie po stronie amerykańskiej byli „zupełnie inni ludzie, bez uprzedzeń i potępienia”. Putin powtórzył również swoją gotowość do rozmów z udziałem Ukrainy - wcześniej jednak przedstawił warunki rozpoczęcia takich rozmów. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaznaczył wcześniej, że jego kraj nie zaakceptuje żadnych negocjacji, jeśli odbędą się one bez udziału Kijowa.
źr. The Moscow Times, Radio Swoboda