Ciężki sprzęt oraz pilarze ruszyli do pracy w piątek 15 lutego 2019 r. około godziny 11. Wyrąb lasu trwa na razie tuż przy samej trasie wojewódzkiej nr 501, między Kątami Rybackimi a Krynicą Morską. To odcinek tuż za miejscowością Skowronki, gdzie droga wkracza do lasu i prowadzi w kierunku miejscowości Przebrno.
Już w ciągu kilku pierwszych minut padło kilkanaście drzew. Harvestery momentalnie ścinają drzewa a następnie tną je na kawałki. Jeszcze dziś cały odcinek lasu przy drodze wojewódzkiej powinien być wykarczowany. Wtedy prace przeniosą się w głąb lasu i będą postępować aż do samego wybrzeża morskiego.
Cały pas przeznaczony do wyrębu ma szerokość około 800 metrów i liczy około 1,5 km długości. Fragment ten porasta ogromna liczba drzew, w znacznej mierze gatunków iglastych.
Prace trwają w tzw. strefie bezpieczeństwa, ogrodzonej siatką i płotem. Terenu gdzie trwa wycinka pilnuje kilkudziesięciu strażników leśnych oraz funkcjonariuszy. Na drodze są utrudnienia, wprowadzono ruch wahadłowy. Teren prac jest patrolowany przez służby non stop (wprowadzono zmiany). - To kwestia bezpieczeństwa, na tym terenie pracuje ciężki sprzęt, jest niebezpiecznie - mówili funkcjonariusze.
Czytaj więcej
Jeszcze wczoraj wieczorem przedstawiciele Urzędu Morskiego, który nadzoruje budowę przekopu Mierzei Wiślanej, Nadleśnictwa Elbląg i Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej utrzymywali, że wycinka drzew nie ma ustalonego terminu. Dowiedzieliśmy się jednak, że w piątek rano na terenie tzw. Nowego Światu, odbędzie się odprawa sił zabezpieczających teren przyszłej budowy.
W piątek rano wojewoda pomorski wydał zgodę na rozpoczęcie prac leśnych na terenie przyszłej budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.
- W piątek rano wojewoda pomorski wydał zgodę na rozpoczęcie inwestycji - budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną - mówi rzecznik Urzędu Morskiego, Magdalena Kierzkowska. - Po tej decyzji Urząd Morski, który jest inwestorem, zawarł, zgodnie z przepisami, porozumienie z Nadleśnictwem Elbląg, o rozpoczęciu prac leśnych.
Prawdopodobnie tajemnica została utrzymana z uwagi na spodziewane protesty ekologów w miejscu wyrębu lasu.
Poleciały pierwsze drzewa. Czytaj także: TUTAJ!
POLECAMY NA STREFIE BIZNESU: