Ruszył historyczny szczyt w Watykanie, jego tematem jest walka z pedofilią. To największe wyzwanie, przed jakim stoi Kościół i obecny papież. Walki z pedofilią w Kościele nie wygrali poprzednicy Franciszka, on sam nie kryje, że batalia jest trudna, przeciwników jego działań nie brakuje nawet wśród najwyższych hierarchów.
ZOBACZ TEŻ | MAPA KOŚCIELNEJ PEDOFILII 2019. ZOBACZ, GDZIE W POLSCE DOCHODZIŁO DO MOLESTOWANIA DZIECI PRZEZ KSIĘŻY
Nim do Rzymu przybyli biskupi z około 200 krajów, papież Franciszek prosił ich wcześniej, by spotykali się z ofiarami księży dopuszczających się seksualnych przestępstw. Przewodniczący episkopatów z całego świata, zwierzchnicy katolickich Kościołów wschodnich oraz przełożeni zakonów żeńskich i męskich zaczęli obrady w Auli Synodu od modlitwy. Nasz kraj reprezentuje wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu arcybiskup Marek Jędraszewski.
Watykan: Historyczny szczyt ws. pedofilii w Kościele
Źródło:
RUPTLY
- Nie wystarczy samo potępienie takich czynów, potrzebne są konkretne działania - napisał włoski dziennik „Corriere della Sera”, cytując Franciszka.
Ostatnie miesiące nie były dobre dla Kościoła. Afery księży pedofilów w Chile sprawiły, że w ubiegłym roku tamtejsi biskupi złożyli rezygnację na ręce papieża Franciszka. 34 hierarchów ustąpiło po spotkaniu z papieżem, na którym omawiano skandal pedofilski oraz ukrywanie przestępstw dokonanych przez duchownych. Był to pierwszy przypadek, kiedy wszyscy biskupi z jednego kraju złożyli w jednej chwili rezygnację z funkcji.
Źródło:
TVN 24
- Święty Lud Boży patrzy na nas i oczekuje nie prostych i oczywistych potępień, ale konkretnych i skutecznych środków, które zapobiegłyby pedofilii w Kościele - mówił na wstępie trzydniowych obrad papież. Dodał on, że do zorganizowania spotkania zmusiła go plaga nadużyć seksualnych popełnionych przez duchownych wobec nieletnich. Potem Ojciec Święty nakreślił plan działania, pierwszy dzień dyskusji będzie dotyczył odpowiedzialności biskupa, a ostatni - przejrzystości w tych sprawach.
Drugi dzień będzie z kolei poświęcony odpowiedzialności tych hierarchów, którym podlegają księża w danej parafii. - Dziś to biskup powinien zgłaszać przypadki molestowania seksualnego przez duchownych bezpośrednio do samego papieża. Oznacza to, że papież powinien nadzorować i kontrolować 5100 biskupów, w rzeczywistości nie jest to jednak możliwe - wyjaśnia ojciec Hans Zollner, niemiecki jezuita, przewodniczący centrum ochrony dziecka Uniwersytetu Gregoriańskiego, jeden z największych znawców Kościoła w zakresie walki z tego typu nadużyciami. Centrum to jest częścią komitetu organizacyjnego watykańskiego spotkania. Chodzi więc o zdefiniowanie odpowiedzialności „poziomów pośrednich”, czyli biskupów - wyjaśnia Zollner.
Ile prawdy jest w filmie "Kler"? Wojciech Smarzowski oparł s...
Były rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi, który uczestniczy w spotkaniu, powiedział: - Jestem przekonany, że stawką jest nasza wiarygodność w tej dziedzinie; musimy ją przywrócić.
Wielu watykanistów twierdzi, że stawka jest nawet znacznie większa, a jest nią wiarygodność całego Kościoła. Zebrani w Watykanie hierarchowie podziękowali mediom, które tropią i ujawniają afery pedofilskie, doceniono między innymi dziennikarskie śledztwo w sprawie afery w amerykańskim Bostonie.
Źródło:
Associated Press
W liście otwartym amerykański kardynał Raymond Burke oraz Walter Brandmuller, kardynał niemiecki, napisali, że przestępstwa seksualne w Kościele są „tylko częścią znacznie większego kryzysu”. Ich zdaniem, zjawisko pedofilii przyjęło formę plagi, bo duchowni byli chronieni przez przełożonych, nad ich skandalicznymi zachowaniami była zasłona milczenia.
W przededniu rozpoczęcia watykańskiego szczytu ukazała się książka francuskiego dziennikarza Frederica Martela, w której twierdzi on, że 80 procent watykańskich kapłanów było homoseksualistami. Wspomniany już Burke, uważany za przedstawiciela katolickich konserwatystów, twierdzi, że winnymi przestępstw seksualnych w Kościele są księża homoseksualiści, bo większość ich ofiar to dzieci lub mężczyźni. Konserwatyści obarczają też za to zjawisko odpowiedzialnością samego Franciszka, który pytany swego czasu o homoseksualistów odpowiedział: „Kim jestem, by ich sądzić?”.
Szczyt w Watykanie. Aktywiści walczący z pedofilią krytykują papieża
Źródło:
Associated Press
Peter Saunders, jedna z ofiar nadużyć seksualnych księży, który lobbuje za skuteczniejszą walką z tymi przestępstwami, mówi, że homoseksualizm jest nieistotny. „To zasłona dymna - seksualność nie ma wpływu na te zbrodnie” .
Zamiast zachęcać do gejowskich polowań na czarownice Saunders postuluje, by Kościół ustanowił prawo zakładające zerową tolerancję wobec sprawców takich czynów oraz biskupów, którzy ich kryją. - Jeśli kapłan zostanie uznany za winnego, musi zostać zwolniony z kapłaństwa - podkreśla Saunders.
Mapa pedofilii w polskim Kościele. Historie tych dzieci są s...
Jednym z celów szczytu będzie stworzenie grup zadaniowych mających wywierać presję na konferencje biskupów, by te z kolei opracowały zasady przeciwdziałania tego typu przestępstwom. Jak na razie jednak tylko połowa biskupów ma zatwierdzone przez Watykan zasady, mimo że kazano im je opracować osiem lat temu.
Sam Saunders, który pomagał papieskiej komisji zajmującej się przestępstwami seksualnymi dokonanymi przez duchownych, zrezygnował z prac dla tego organu, bo jego zdaniem Watykan niewiele robił, by nie tylko wykorzenić pedofilię w Kościele, ale choć poważnie ją ograniczyć.
POLECAMY: