Sabalenka po półfinale Australian Open: Linette grała bardzo dobrze

Piotr Rutkowski
Aryna Sabalenka (z lewej) pokonała Magdę Linette (z prawej) w półfinale Australian Open
Aryna Sabalenka (z lewej) pokonała Magdę Linette (z prawej) w półfinale Australian Open JAMES ROSS AUSTRALIA AND NEW ZEALAND OUT/PAP/EPA
Aryna Sabalenka pokonała Magdę Linette 7:6, 6:2 w półfinale Australian Open. Po meczu, rozstawiona z numerem 5. Białorusinka, nie kryła zadowolenia.

- Jestem bardzo szczęśliwa. Linette grała bardzo dobrze. Nie zaczęłam dobrze, ale w tie-breaku poczułam się już pewnie. Nie mogę się doczekać finału - stwierdziła w krótkiej rozmowie po meczu Sabalenka.

Białorusinka imponowała nieprawdopodobną siłą swoich zagrań.

- Nie próbowałam grać mocniej niż zwykle. Szukałam swojego rytmu - powiedziała Aryna w rozmowie z Barbarą Schett.

W całym spotkaniu zanotowała 6 asów, przy, jak na siebie, ledwie dwóch podwójnych błędach serwisowych.

- Mój serwis jest dużo lepszy niż w ubiegłym sezonie. To mi znacznie ułatwia - dodała Białorusinka.

To będzie pierwszy wielkoszlemowy finał 24-letniej Sabalenki. W sobotę na przeciw niej stanie Kazaszka Jelena Rybakina (22.), która w drodze do decydującego starcia pokonała m.in. Igę Świątek.

Przypomnijmy, że do finału debla awansował Jan Zieliński w parze z Hugo Nysem.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Szaleńczy atak nożowniczki w Monachium. Są ranni

Szaleńczy atak nożowniczki w Monachium. Są ranni

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Wróć na i.pl Portal i.pl