Samochód wjechał na izbę przyjęć szpitala w Teksasie. Są ofiary - WIDEO

Kazimierz Sikorski
Śledczy nie ustalili jeszcze przyczyn tragicznego zdarzenia w szpitalu w teksańskim Austin.
Śledczy nie ustalili jeszcze przyczyn tragicznego zdarzenia w szpitalu w teksańskim Austin. PAP/EPA/Adam Davis
Z nieznanych jeszcze przyczyn doszło do tragedii w Austin, stolicy Teksasu. Samochód osobowy wpadł z impetem na izbę przyjęć miejscowego szpitala. Doszło do masakry.

Samochód wjechał w szpital w Teksasie

Do dramatu doszło w mieście Austin. Samochód wpadł do izby przyjęć szpitala, w wyniku czego jedna osoba nie żyje, a kilkanaście zostało rannych.

Przerażające zdjęcia przedstawiają pognieciony wózek inwalidzki i gruzy zalegające w holu po wypadku w St. David’s North Austin Medical Center.

Kierowca samochodu nie żyje

Kiedy na miejsce dotarli pierwsi ratownicy, miejscowy lekarz wykonywał resuscytację jednej osoby.

Władze podały, że kierowcę wyciągnięto z rozbitego auta. Zmarł on wkrótce potem.

Ciężko ranne dzieci

Wśród rannych jest dwójka dzieci, stan jednego z nich określa się jako krytyczny. Ośmiu pacjentów, którzy przed katastrofą byli leczeni na ostrym dyżurze, zostało przetransportowanych do innego szpitala.

Straż pożarna w Austin poprosiła kierowców, aby omijali ten obszar, aby zapewnić ratownikom miejsce do pracy.

- Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku, ale nie wydaje się, aby był on zamierzony – dodała policja.

Gubernator Teksasu Greg Abbott wydał oświadczenie, w którym zapewnił wsparcie po katastrofie. - Personel stanowy współpracuje z lokalnymi urzędnikami. Cecilia i ja modlimy się za ofiary i ich bliskich – napisał Abbott w mediach społecznościowych.

Źródło: CBS

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl