Wypadek w Rybniku
Do zdarzenia doszło 1 stycznia, około godziny 9.00, na ulicy Gotartowickiej w Rybniku. Mieszkankę jednego z domów jednorodzinnych obudził przeraźliwy hałas. Po chwili kobieta zauważyła, że w jej dom wjechał samochód.
Kierujący pojazdem uciekł pieszo z miejsca zdarzenia. Na miejsce pojechali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego rybnickiej komendy, a także z Komisariatu Policji w Boguszowicach.
Mężczyzna został zatrzymany na ulicy Włościańskiej.
Nie przegapcie
Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało u niego dwa promile. W wyniku tego zdarzenia 45-latek doznał niegroźnego stłuczenia głowy - informuje aspirant Bogusława Kobeszko z rybnickiej policji.
Nikt poza nim na szczęście nie ucierpiał, uszkodzeniu uległo natomiast ogrodzenie posesji oraz sam budynek.
Rozwiąż quiz. Dasz radę
Za jazdę w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi dwuletni pobyt w więzieniu. Przestrzegamy przed brawurą na drodze i jazdą na podwójnym gazie. To śmiertelne niebezpieczeństwo!
Samochód wjechał w dom w Rybniku. Kierowca uciekł przed poli...
- Tym razem kierujący miał wiele szczęścia, że wyszedł ze zdarzenia bez poważniejszych obrażeń. Przestrzegamy przed tak nieodpowiedzialną jazdą. Przede wszystkim to śmiertelne zagrożenie zarówno dla kierującego, jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego. Powinniśmy jeździć z prędkością dostosowaną do panujących warunków - natężenia ruchu, pogody, stanu nawierzchni. Ważne jest też zachowanie bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu. Apelujemy do kierowców o zdrowy rozsądek i ostrożną jazdę, zgodną z przepisami ruchu drogowego - apeluje policja.
Zobaczcie koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
