- Boże Narodzenie jest zawsze w naszym sercu. Boże Narodzenie zawsze dokonuje się kiedy otwieramy się dla drugiego człowieka, kiedy pozwalamy, żeby Pan Bóg zamieszkał w naszym sercu, kiedy staramy się okazać życzliwość drugiemu człowiekowi. To dzisiejsze spotkanie jest właśnie taką formą okazania wzajemnej życzliwości - mówił w niedzielę, w trakcie uroczystego śniadania metropolita gdański abp Tadeusz Wojda.
Caritas Archidiecezji Gdańskiej wraz z miastem Sopot i wolontariuszami przygotowało w niedzielę w Hali 100-lecia w Sopocie Wigilię Bożego Narodzenia, w której uczestniczyło ok. 350 osób.
Dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej ks. Janusz Steć podkreślił, że sopocka Wigilia jest wydarzeniem szczególnym.
- Cieszę się, że przyszło tak dużo osób, ale jeszcze bardziej cieszę się z tego, że na twarzach uczestników gości tyle uśmiechu. Mimo, że jest ciężko, że są różne kryzysy i dramaty osobiste, to potrafimy być razem, trochę jak w stajence w Betlejem – stwierdził ks. Janusz Steć.
Pełniąca obowiązki prezydenta Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim zaznaczyła, że sopocka Wigilia jest wieloletnią tradycją.
- Kilkaset osób skorzystało z tego zaproszenia. Bardzo nas to cieszy. Będzie chociaż godzina, dwie, wspólnego świętowania w tym niezwykłym czasie – Magdalena Czarzyńska-Jachim.
Podkreśliła, że potrzebujący otrzymują też podarunki, w których znajduje się żywność z dłuższym terminem przydatności oraz najpotrzebniejsze artykuły codziennego użytku.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Źródło:
