Bundeswehra musi stanąć na nogi
Musimy stać się kamieniem węgielnym bezpieczeństwa w Europie, z najlepiej wyposażoną armią – mówił we wrześniu ubiegłego roku niemiecki kanclerz Olaf Scholz.
Holenderska gazeta skomentowała, że aby do tego doszło na początku konieczne będzie "postawienie niemieckiej armii na nogi".
Bundeswehra jest teraz w jeszcze gorszym stanie niż na początku wojny na Ukrainie. Nie uzupełniliśmy nawet amunicji, którą wysłaliśmy na Ukrainę – powiedział dziennikowi Frank Sauer z Uniwersytetu Bundeswehry w Monachium.
Niemiecki naukowiec twierdzi, że kiedy w drugiej połowie 2022 roku wiele krajów europejskich zamówiło amunicję, Niemcy tego nie uczyniły.
Przekonanie o braku zagrożenia
"Trouw" wyjaśnił, że taka postawa wynika z tego, że Niemcy dopiero powoli sobie uświadamiają, iż Europa wychodzi z długiego okresu względnego spokoju.
Po upadku Muru Berlińskiego panowało przekonanie, że zwyciężyła liberalna demokracja i nie ma zagrożenia dla pokoju – powiedział ekspert ds. obronności Ralph Thiele, cytowany przez dziennik.
Jak podkreślił, poczucie bezpieczeństwa panowało dzięki USA, a w tym czasie niemiecka armia "uległa erozji".
Thiele zaznaczył, że obecnie, gdy Waszyngton przenosi ciężar swojego zainteresowania na region Pacyfiku, rola Niemiec będzie wzrastać.
Ale musimy zbudować silną armię, a to ostatecznie leży w interesie wszystkich – podkreślił niemiecki ekspert.
Wielka Brytania popiera, by Niemcy wysłały czołgi na Ukrainę

lena
Źródło: