Serial "Korona królów" w TVP1. Odcinek 1 i 2 nowego serialu historycznego TVP "Korona Królów" za nami [recenzja, godziny emisji, obsada]

Tomasz Borówka / AIP/ MK
"Korona królów" - serial historyczny TVP1, emisja od 1 stycznia 2018 r., od poniedziałku do czwartku o godz. 18.30
"Korona królów" - serial historyczny TVP1, emisja od 1 stycznia 2018 r., od poniedziałku do czwartku o godz. 18.30 TVP
"Korona królów" TVP 1 - premiera nowego serialu już za nami. Dwa pierwsze odcinki nowego serialu historycznego "Korona królów" TVP 1 wyemitowała w poniedziałek 1 stycznia 2018 r. Czy serial warto oglądać? Co wydarzyło się w odcinkach 1 i 2 "Korony królów"? Przeczytaj recenzję.

Akcja serialu "Korona Królów" toczy się w średniowieczu, w XIV wieku, gdy Polską rządzili ostatni królowie z dynastii Piastów: Władysław Łokietek i Kazimierz Wielki. W pierwszym odcinku serialu przenosimy się do roku 1325. Wiekowy już król Władysław Łokietek (Wiesław Wójcik) aranżuje właśnie polityczne małżeństwo królewicza Kazimierza (Mateusz Król) z litewską księżniczką Aldoną.

"Korona królów" - gdzie oglądać serial?

Od 1 stycznia 2018 r. na TVP 1. Emisja od poniedziałku do czwartku (4 razy w tygodniu) o godz. 18:30.

Jacek Kurski: "Korona królów" to nie polska "Gra o Tron"

Jeszcze przed premierą "Korony królów" prezes TVP Jacek Kurski odżegnywał się od porównywania tej nowej polskiej produkcji do kultowego serialu HBO "Gra o tron" - sagi fantasy osadzonej w realiach inspirowanych feudalnym światem europejskiego średniowiecza. Hit HBO dysponował ponoć 250-krotnie większym budżetem niż "Korona królów"!

W tej jednak sytuacji atutem "Korony królów" mogącym sprawić, że przyciągnie ona przed ekrany masowego widza, tym bardziej powinien stać się mocny scenariusz. Czy tak się stało?

"Korona Królów" w TVP1. Odcinek 1

Akcja pierwszego odcinka "Korony królów" kręci się wokół kwestii litewskiej. Mądrze zaaranżowane małżeństwo syna z Litwinką, córką wielkiego księcia Giedymina, może zamknąć jeden z frontów, na których Łokietek dyplomatycznie bądź zbrojnie zmaga się z wrogami. Tych zaś nie brakuje: poza jednymi, jedynymi Węgrami król praktycznie nie ma sojuszników.

Polityczny mariaż był jednym z podstawowych narzędzi w średniowiecznym politycznym arsenale, także i polskim. Jeszcze w tym samym stuleciu małżeństwo królowej Jadwigi z wielkim księciem Litwy Jagiełłą (nawiasem mówiąc bratankiem Aldony - jego ojciec Olgierd pojawia się zresztą w pierwszym odcinku Korony Królów), decydująco wpłynie na bieg dziejów całej Europy Wschodniej. Osobiste uczucia i preferencje na ogół schodziły tu na plan dalszy.

Ten problem jest dobrze odzwierciedlony na ekranie. Podobnie jak i stary jak świat antagonizm teściowa-synowa. Albowiem żona Łokietka, królowa Jadwiga (Halina Łabonarska), kobieta skądinąd dobra i poczciwa, ewidentnie nie przepada za swą synową. A możemy tu zdradzić, że stawianie do pionu przyszłej synowej, jakie już zobaczyliśmy, jest zaledwie skromną próbką możliwości Jej Królewskiej Wysokości.

Otwierająca scena, w której zbiegły z litewskiej niewoli rycerz Pełka z Sieciechowa przybywa do króla, mogłaby niestety być bardziej przemyślana. Rycerzowi nie przystawałoby stanąć przed królem jak ostatni łachudra. Król Łokietek nie przebywałby w pogranicznym zamku (w serialu anonimowym). Miejscem spotkania byłby stołeczny Kraków czy inne miasto. Imć Pełka przed audiencją zatrzymałby się w gospodzie, tam zmieniłby strój i poświęcił nieco czasu, by doprowadzić się do porządku.

Kolejna wątpliwość: „Jeśli my ruszymy na Litwę, oni uderzą na nas” - zauważa królewski doradca. Tyle tylko, że Krzyżacy nie mogliby tak uczynić. A w każdym razie byłby z ich strony krok nader nierozsądny. Potencjalna wyprawa Łokietka na Litwę miałaby status świętej wojny z poganami, krucjaty. Dzięki temu Polska byłaby chroniona przed agresją. Łokietek sam popełnił kiedyś taki właśnie błąd, że zaatakował Krzyżaków, gdy ci rozpoczęli wojnę z Litwą, w rezultacie czego Polska znalazła się pod papieskim interdyktem.

Można też zastanawiać się, w jakim języku rozmawiały królowa Jadwiga i Aldona przy swym pierwszym spotkaniu? Czyżby Aldona znała biegle polski lub łacinę?

"Korona królów" w TVP1. Odcinek 2

Co za skok! Drugi odcinek serialu "Korona królów" przenosi nas aż do roku 1332. Lecz obejrzawszy go, możemy się spodziewać, że w serialu nie będą pomijane kontrowersyjne epizody epoki, jak choćby kilkakrotnie wspomniana w tym odcinku rzeź sprawiona przez Kazimierza obrońcom zdobytego Kościana. „Mordowałem jak kat” - mówi Kazimierz do żony. „Twój mąż wymordował w Kościanie ponad 100 ludzi” - potwierdza biskup krakowski.

Pamięć innej tragedii, w której ważną rolę odegrał jego syn, Kazimierz, przywołuje sam Łokietek: „Śmierć Zachów, niepotrzebne zło. Kościan to co innego, ale śmierć Zachów... Będą ci się śniły oczy pomordowanych”. Co ma na myśli król?

Na przełomie 1329 i 1330 roku (zatem będąc już mężem Aldony), bawiący na Węgrzech królewicz uwiódł Klarę Zach, dwórkę swej siostry, królowej Elżbiety Łokietkówny. Bardzo możliwe, że ta ostatnia umyślnie zaaranżowała sytuację tak, by brat miał okazję pofolgować swej chuci. Pohańbiona Klara poskarżyła się ojcu, Felicjanowi Zachowi. Ten zaś dostał szału i z mieczem w ręku rzucił się na królewską parę. Nim sam zginął, zranił króla Karola Roberta oraz dotkliwie okaleczył Elżbietę.

Za atak na królewski majestat, na Zachów z biedną Klarą włącznie, spadła krwawa zemsta, ród niemal przestał istnieć, jego niedobitki zbiegły do Polski. Słowem: gorszący skandal, niesłychana zbrodnia i afera na całą Europę, a przy okazji... doskonały, budzący wielkie emocje materiał dla scenarzysty. Zrezygnować z takiej okazji - istny grzech.

A tymczasem w "Koronie królów" nie pada na ten temat ani słowo. Ale to chyba nie przypadek, a autorzy scenariusza niczego tu nie przespali. Z przecieków na temat dalszych odcinków "Korony królów" wynika, że w serialu pojawią się nie tylko tajemniczy Węgrzy, ale i dziewczynka zdradzająca podobieństwo do Kazimierza. Jak to mówią: "Przypadek? Nie sądzę...".

Tym bardziej, że jak ujawniła na Facebooku Ilona Łepkowska (jest opiekunką literacką "Korony królów"): (...) pokażemy, że Kazimierz Wielki był delikatnie mówiąc, babiarzem. I owszem, będziemy mówić o Klarze Zach oraz konsekwencjach romansu Kazimierza z nią właśnie.

Łokietek przywołuje też niezbyt chlubny epizod z życia Kazimierza, jakim była bitwa z Krzyżakami pod Płowcami w 1331 roku. Kazimierz, choć przebywał przy boku dowodzącego armią ojca, w obliczu nadciągającego starcia opuścił polskie szeregi. Ponoć stało się to na osobisty rozkaz Łokietka, który nie zamierzał wystawiać syna i dziedzica na ryzyko śmierci bądź niewoli. Ale w przyszłości (nie bez udziału Krzyżaków, którzy nie omieszkali wykorzystać tego faktu propagandowo) pojawiły się więc posądzenia o tchórzostwo i cała sprawa niekorzystnie odbiła się na pijarze Kazimierza Wielkiego.

"Powiadają, że stchórzyłeś pod Płowcami, ze uciekłeś z pola bitwy. Nie chcą uwierzyć, że to ja kazałem cię odesłać" - podkreślają jednak scenarzyści, ustami króla Władysława. Z kolei średniowieczne przekazy mówią nam, że królowa Anna-Aldona obdarzona była żywym temperamentem i lubiła się bawić. I dlatego jej prośba o taniec z królewiczem Kazimierzem wydaje się dobrze pomyślana.

Aktorzy o serialu "Korona królów":

[Telemagazyn]

"Korona królów". Gdzie i kiedy oglądać?


Emisja dwóch pierwszych odcinków "Korony Królów" w TVP1 za nami. Kolejne odcinki codziennie o godz. 18.30 od poniedziałku do czwartku.

Produkcję wyreżyserował Wojciech Pacyna, pod opieką literacką Ilony Łepkowskiej - "królowej polskich seriali", scenarzystki takich hitów jak "M jak miłość", "Barwy szczęścia", "Na dobre i na złe", 'Klan".

- Tylko uprzedzam - nie jest to na pewno "Gra o tron", raczej "Wspaniałe stulecie" - napisała na facebooku Ilona Łepkowska.

"Korona królów" w TVP1. Aktorzy grający w serialu

Postaci historyczne:

  • Kazimierz Wielki - Mateusz Król
  • Anna, pierwsza żona Kazimierza Wielkiego - Marta Bryła
  • Jadwiga, matka Kazimierza Wielkiego - Halina Łabonarska
  • Władysław Łokietek, ojciec Kazimierza Wielkiego - Wiesław Wójcik
  • Elżbieta Łokietkówna, siostra Kazimierza Wielkiego, żona króla Węgier - Katarzyna Czapla
  • Kunegunda Łokietkówna, żona księcia świdnickiego Bernarda i księcia saskiego Rudolfa I - Anna Grycewicz
  • Bolko II Mały, syn księcia świdnickiego Bernarda i Kunegundy Łokietkówny - Andrzej Popiel
  • Cudka, dwórka królowej Anny, domniemana kochanka Kazimierza Wielkiego - Paulina Lasota
  • Jan Grot (Grotowic) herbu Rawicz, doradca Kazimierza Wielkiego - Robert Gonera
  • Jarosław Bogoria ze Skotnik, arcybiskup gnieźnieński, doradca Kazimierza Wielkiego - Andrzej Deskur
  • Jasiek z Tarnowa i Melsztyna herbu Leliwa, zaufany człowiek Kazimierza Wielkiego - Marcin Rogacewicz
  • KANCLERZ ZBIGNIEW ZE SZCZYRZYCA HERBU DRUŻYNA (Tomasz Sapryk)
  • GRZEGORZ NEKANDA Z SIECIECHOWIC HERBU TOPÓR, chorąży krakowski (Jacek Kopczyński)
  • NIEMIERZA Z GOŁCZY HERBU MĄDROSTKI (Piotr Gawron Jedlikowski)
  • PEŁKA Z ROCHOWA (Krzysztof Wrona)
  • PRZEMYSŁ SIERADZKI, Syn księcia inowrocławskiego Siemowita, brata Władysława Łokietka - (Ireneusz Pastuszak)
  • SPYCIMIR (SPYTEK) HERBU LELIWA ( Sławomir Orzechowski )
  • WŁADYSŁAW GARBATY (Jan Wieczorkowski)

Postaci fikcyjne:

  • EGLE, litewska zielarka (Karina Seweryn)
  • GABIJA, kucharka litewska (Agata Bykowska)
  • DWÓRKA HELENA (Dagmara Bąk)
  • GARNCARZ (Bartłomiej Nowosielski)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

H
Hybił

Koronę Królów można obejrzeć na https://multivod.pl - jakość HD i bez wirusów oraz zacięć! Polecam :)

W
Wiesław
żona ogląda oba seriale /turecki i polski/ a ja z boku bez patrzenia w tv biernie odbieram treści, głosy, dialogi /rzadko zerkając / i chociaż z mojego "oglądu" turecki serial to infantylna historia z głównym motywem ucinania głów, to jednak pokazane do granic powiększenia ludzki emocje związane ze sprawowaniem władzy i intryg dworu, razem ze scenerią i kostiumami czynią tą sagę powiedzmy - intrygującą. To serial polski odbieram jako polegający na krzykach, bzdetach, prostactwie, szczurach, które zajęły jakieś godne opisania miejsce w historii Polski, infantylnych dialogach z ktorych nic nie wynika, gusłach skrzętnie skrywa to co u Turków jest siłą, czyli emocje, napięcie i dylematy związane ze sprawowaniem władzy z przybliżeniem tych dylematów, ich kontekstu, bez przeładowania głupawymi duperelami jak w naszym serialu.
a
anne
serial klapa zle dobrana kadra wystepujacych aktorow sceneria klapa muzyka klapa no niestety POLACY NIE POTRAFIA NAKRECIC DOBREGO SERIALU .
j
ja
w ostatnim odcinku PIS wygra
E
Ech
W porównaniu z tym goownem tureckie popłuczyny to mistrzostwo świata.
Można to jedynie porównać z radzieckim dramatem psychologicznym o kołchozie Jedność Lenina.
.
za dużo pijesz
M
Mariusz
chłam ... po resztę recenzji odsyłam do SJP.
C
Cecylia
Choć ilość błędów powala, kostiumy i scenografia są słabe, a o dialogach lepiej nie wspomnieć... To nadal jest to, na co czekałam od bardzo dawna. Wolę słaby serial o polskiej historii niż żaden. Dość już mam tych nudnych wojennych opowieści, durnych medical drama i staczających się telenoweli. Czekałam na coś lepszego - i to dostałam. To jest serial z fabułą, która mnie pociąga.
Jego chyba największym błędem jest za mały budżet. Gdyby mieli pieniądze na efekty specjalne i kostiumy, nawet na kartonach nagraliby lepszy wizualnie show. Słabe też jest to, że nie dali sobie czasu. Mogliby lepiej przemyśleć wypowiedzi postaci, ich intrygi i dobór aktorów. Właśnie, aktorzy! To oni nadają całemu serialowi barwę, to oni tworzą grane postacie. Tymczasem większość nie umie jeździć konno, a to dla średniowiecznej postaci podstawa. Cóż, jest różnica między aktorami teatralnymi i filmowymi i tu ją właśnie widać. Wielu członków obsady to właśnie aktorzy teatralni niedoświadczeni w świecie filmowym. Może mieli kilka występów, ale stanowczo za mało, by dobrze odnaleźć się w rolach postaci serialowych. Szczególnie takich, które ciągle stoją na pierwszym planie. Straszny błąd ze strony twórców. Gdyby wzięli lepszych aktorów z pewnością nawet tandetnym dialogom nadaliby bardziej realistyczny charakter. Tymczasem widać, jakie to nieopierzone, nieobeznane.
Serial ma dużo minusów, ale też i wiele plusów. Uważam, ze skreślanie go za kilka drobnych przewinień to wielka niesprawiedliwość! Jestem pewna, że fabuła jeszcze nas zaskoczy ;)
G
Gość
A plebs, spierd...j do czworaków !
Wróć na i.pl Portal i.pl