- Siedzicie jakbyście czekali na rozstrzelanie. Chłopaki, jesteście w Final Six, uśmiechnijcie się - rzucił na dzień dobry do siatkarzy Vital Heynen, spóźniony lekko na wtorkowe spotkanie z mediami w warszawskim hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport. Belgijski trener naszej siatkarskiej reprezentacji dosłownie tryskał humorem. W przeciwieństwie do zawodników kompletnie nie widać było również po nim zmęczenia 30-godzinną podróżą z Australii, gdzie Biało-Czerwoni rozegrali ostatni (zwycięski) mecz w fazie interkontynentalnej.
- Siedziałem tyle godzi, więc dajcie mi postać - skwitował prośbę prowadzącego konferencję o zajęcie miejsca. - Zresztą chłopaki dobrze wiedzą, że jak stoję, to wygrywamy, a jak siadam zaczynają się problemy - dodał Heynen. - Pracuję z nimi już 45 dni z rzędu. Ja to lubię, ale nie jestem pewien czy oni również - rzucił z uśmiechem, pytany o postawę swoich podopiecznych w Lidze Narodów. - A tak na poważnie to podoba mi się każda spędzona z nimi chwila. Cieszę się, że awansowali. Jeżeli się dokładnie prześledzi wszystkie sety widać, że wykorzystaliśmy wszystkich zawodników. Zaczynamy się poznawać. Wciąż daleka droga przed nami, ale to dobry start - podkreślał.
Zmęczeni, ale szczęśliwi - tak można w skrócie podsumować nastroje wśród jego podopiecznych. - To były bardzo długie trzy tygodnie. Jesteśmy mega szczęśliwi, że awansowaliśmy do Final Six, ale liczymy na więcej - nie ukrywał Mateusz Bieniek. - Rywale? Chyba dostaliśmy najtrudniejszych na świecie [Polacy w grupie zmierzą się z Rosją i Stanami Zjednoczonymi, do półfinałów awansują dwie najlepsze drużyny - red.], nie mamy jednak nic do stracenia. Będziemy walczyć i postaramy się sprawić niespodziankę - zapewniał.
- Cieszymy się z awansu tym bardziej, że graliśmy w mocno eksperymentalnych składach. Mam nadzieję, że w turnieju finałowym pokażemy się z równie dobrej strony - dodał Marcin Janusz. - Każdy dołożył cegiełkę do tego sukcesu. Oczywiście został jeszcze turniej finałowy, w którym nie stoimy jednak na straconej pozycji. Stać nas ta to by powalczyć we Francji o dobry wynik - wtórował mu Aleksander Śliwka.
- Fajnie było spędzić czas ze sobą przez te pięć tygodni [dwa w Polsce - red.]. Fajnie jest być częścią tej grupy i mam nadzieję, że zakończymy to wszystko sukcesem. Awans do turnieju finałowego cieszy, ale nie traktujemy tego jako wielkie osiągnięcie - zaznaczył najbardziej doświadczony w tym gronie Bartosz Kurek. - Co wiemy o sobie po tych 15 meczach? Bardzo dużo. Przede wszystkim to, że wszyscy jesteśmy skłonni do poświęceń. Nie tylko takich boiskowych, których wymaga nasz zawód, jak zostawić rodzinę i wyjechać na turniej, albo zgrupowanie. Wszyscy są gotowi poświęcić własne ego na rzecz zespołu - dodał.
Po chwili w roli głównej znów wystąpił Heynen, który tym razem próbował wziąć się za... tłumaczenie pytań dziennikarzy z polskiego na angielski. Później zwrócił się do Kurka.
- W piątek zaczynamy zgrupowanie w... jak się to miasteczko nazywa?
- Nowy Dwór Mazowiecki - odparł siatkarz.
- No właśnie - zakończył z szelmowskim uśmiechem belgijski selekcjoner.
Wstępny skład reprezentacji Polski mężczyzn na Final Six Siatkarskiej Ligi Narodów w Lille
2 Maciej Muzaj - KS Jastrzębski Węgiel SA, atakujący
6 Bartosz Kurek - Ziraat Bankasi, atakujący
7 Artur Szalpuk - Trefl Gdańsk SA, przyjmujący
8 Damian Schulz - Trefl Gdańsk SA, atakujący
9 Bartłomiej Lemański - Asseco Resovia SA, środkowy
11 Fabian Drzyzga - Olympiakos, rozgrywający
12 Grzegorz Łomacz - KPS Skra Bełchatów SA, rozgrywający
15 Jakub Kochanowski - Piłka Siatkowa AZS UWM SA, środkowy
14 Aleksander Śliwka - Asseco Resovia SA, przyjmujący
17 Paweł Zatorski - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle SA, libero
16 Michał Żurek - Piłka Siatkowa AZS UWM SA, libero
18 Bartosz Kwolek - ONICO Warszawa, przyjmujący
20 Mateusz Bieniek - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle SA, środkowy (K)
21 Mateusz Mika - Trefl Gdańsk SA, przyjmujący
22 Bartosz Bednorz - KPS Skra Bełchatów SA, przyjmujący
Sztab trenerski i medyczny
Vital Heynen - I trener
Michał Mieszko Gogol - asystent trenera
Sebastian Pawlik - asystent trenera
Paweł Woicki - 2.asystent trenera
Jakub Gniado - trener przygotowania fizycznego
Fons Vranken - trener przygotowania fizycznego
Jan Sokal - lekarz prowadzący
Krzysztof Zając - lekarz
Wiesław Maroń - lekarz
Sebastian Żabierek - lekarz
Tomasz Pieczko - fizjoterapeuta
Mateusz Kowalik - fizjoterapeuta
Robert Kaźmierczak - statystyk
Andrzej Wołkowycki - kierownik zaopatrzenia
Mariusz Szyszko - dyrektor reprezentacji/rzecznik
Hubert Tomaszewski - menedżer
W Lille Polacy zagrają w grupie B z Rosją i USA. Mecze: 4 lipca z Rosją o 18.00 i 5 lipca z USA, również o 18.00. Transmisje na antena Polsatu.
W grupie A zmierzą się Brazylia, Francja, Serbia.
Vital Heynen, trener reprezentacji Polski siatkarzy