Jak informuje brytyjska gazeta "The Sunday Times", służby specjalne Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych - MI6 i CIA - prowadzą rozmowy nad przyznaniem Siergiejowi i Julii Skripalom nowej tożsamości i przeniesieniem ich do USA, aby tam mogli wieść bezpieczne życie. - Zostanie im zaoferowana możliwość otrzymania nowej tożsamości - powiedział "Sunday Timesowi" urzędnik brytyjskiego rządu.
Źródła gazety w tajnych służbach powiedziały, że Wielka Brytania pragnie zapewnić bezpieczeństwo niedoszłym ofiarom ataku paraliżującą substancją zwaną nowiczok w jednym z krajów, z którym brytyjski wywiad MI6 dzieli się informacjami wywiadowczymi. Chodzi o USA, Kanadę, Australie i Nową Zelandię. Według tego źródła oczywistym miejscem przesiedlenia Skripalów wydaje się Ameryka, ponieważ "tam będzie większe prawdopodobieństwo, że nie zostaną zamordowani i łatwiej będzie ich tam chronić pod nową tożsamością."
Źródło dodaje, że przeniesienie Skripalów incognito za granicę będzie bardzo skomplikowaną operacją.
66-letni Siergiej Skripal, były podwójny szpieg, który przeszedł na stronę brytyjską w latach 90. padł ofiarą próby otrucia na początku marca w brytyjskim mieście Salisbury. Przy okazji środkiem paraliżującym została zatruta jego córka Julia. Oboje przeżyli i w ostatnich dniach lekarze wydali komunikat, że Skripalowie powracają do zdrowia.
Po dokonaniu próby otrucia Skripalów wybuchła międzynarodowa awantura. brytyjskie władze oskarżyły służby specjalne Rosji o przeprowadzenie ataku. W efekcie Wielka Brytania oraz solidaryzujących się z nią 28 innych krajów, w tym Polska, wydaliło w sumie 150 rosyjskich dyplomatów, na co Rosja odpowiedziała takimi samymi sankcjami.
Rosja zażądała posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie zarzutów o otrucie Skripala. Kreml stanowczo odżegnuje się od zlecenia zabójstwa Skripala. Jednak brytyjskie służby zebrały materiał wywiadowczy, który - jak twierdzą - nie budzi najmniejszych wątpliwości co do winy Rosji. Brytyjczycy mieli nawet ustalić, że nowiczok użyty do próby otrucia Skripala został wyprodukowany w rosyjskiej bazie wojsk chemicznych w Szychanach.