Skąd pieniądze na odbudowę Ukrainy? Prezydent Andrzej Duda tłumaczy

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
Jakub Szymczuk/KPRP
– Pieniądze na odbudowę Ukrainy powinny przede wszystkim pochodzić z reparacji wojennych od Rosji – powiedział w Davos prezydent Andrzej Duda. – To Rosja niszczy Ukrainę, burzy budynki mieszkalne, niszczy infrastrukturę na Ukrainie i to Rosja powinna zapłacić za jej odbudowę – dodał.

Prezydent, który przebywa na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, powiedział dziennikarzom – pytany o to, czy Wołodymyr Zełenski prosił go o wsparcie Ukrainy podczas forum – iż „oczywiście, że rozmawialiśmy na ten temat, ale chcę powiedzieć, że pan prezydent Wołodymyr Zełenski nie musiał mnie do tego namawiać”. – Ja sam mu powiedziałem, że wybieram się tutaj, że to jest dla mnie takie ważne miejsce, w którym będziemy rozmawiali na te tematy związane przede wszystkim z tym, jaka będzie też i przyszłość Ukrainy – mówił.

Zdaniem prezydenta Ukraińcom, którzy „znaleźli się w tak tragicznej sytuacji” należy się to, by wspólnota światowa ich wsparła.
Prezydent podkreślił, że pieniądze na odbudowę Ukrainy „przede wszystkim powinny pochodzić z reparacji wojennych od Rosji”. – To Rosja niszczy Ukrainę. To Rosja burzy budynki mieszkalne. To Rosja niszczy infrastrukturę na Ukrainie i to Rosja powinna zapłacić za jej odbudowę – powiedział.

Pytany zaś o negocjacje z Niemcami w sprawie ewentualnego przekazania Polsce czołgów, które uzupełniłyby braki sprzętowe spowodowane przekazaniem polskich czołgów wojskom ukraińskim.

– Oczekuję, że w pierwszej kolejności Niemcy będą pomagały Ukrainie. Dzisiaj przede wszystkim Ukraina potrzebuje pomocy. My przekazaliśmy Ukrainie czołgi, rzeczywiście w bardzo dużej liczbie. Podjęliśmy taką decyzję, gdyż uznaliśmy, że to jest w jakimś sensie nasz obowiązek jako sąsiada Ukrainy, żeby taką pilną pomoc przekazać – powiedział.

Andrzej Duda wskazał, że uszczupliło to potencjał obronny Polski. – Liczymy na to, że tutaj dostaniemy wsparcie wspólnoty, jaką jest NATO, liczymy na wsparcie ze strony USA, a także ze strony Niemiec – mówił.

Zaznaczył, że obecnie większość polskich sił pancernych to niemieckie czołgi Leopard 2. – Jeżeli zostalibyśmy wsparci przez naszych sojuszników z Niemiec jakąś partią czołgów, które stanowiłyby dla nas zastępstwo za te, które oddaliśmy Ukrainie, bylibyśmy bardzo wdzięczni. Mieliśmy taką obietnice, słyszymy, że Niemcy nie będą się chciały z tej obietnicy wywiązać - jest to dla nas duży zawód – dodał.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl