Trevor Engelson jest ojcem, hollywoodzkim celebrytą i mężem dziedziczki fortuny wartej ćwierć miliarda dolarów.
Unikać słowa na "M"
Jego przyjaciele mają tylko przykazane, by w jego towarzystwie unikać wspominania słowa na „M”.
Ostatnio widziano go we włoskiej restauracji Il Pastaio w Beverly Hills, miejscu uwielbianym przez agentów celebrytów, menadżerów z Hollywood i gwiazdy takie jak Justin Bieber i Al Pacino. Trevor witał się z przyjaciółmi i i tylko jeden temat był nie na miejscu: Meghan Markle.
Choć księżna Sussex zaszła daleko, jej były mąż także. Przyjaciel Engelsona: Przez długi czas miał trudności. To dobry facet, ale Meghan go zmiażdżyła, żądając rozwodu. Kiedy związała się z Harrym, znów był zdruzgotany, bo ciągle mu o niej przypominano z powodu rozgłosu wokół małżeństwa. Ale to już przeszłość.
Najszczęśliwszy w życiu
Dziś mówi, że jest najszczęśliwszy w życiu, że uwielbia być tatą i że nigdy nie czuł się bardziej spełniony.
Jego przyjaciele mówią, że pod pewnymi względami można powiedzieć, że ma lepsze życie niż z Meghan. Ma więcej pieniędzy niż ona teraz, robi to, co kocha i jest poza centrum uwagi. To ostateczna zemsta.
Żona odziedziczyła fortunę
Od 2019 roku jest mężem Tracey Kurland, dietetyczką, której zmarły ojciec zgromadził fortunę w branży kredytów hipotecznych o wartości 500 mln dolarów. Dziennikarze mówią, że Tracey odziedziczyła 250 milionów dolarów.
Trevor i Tracey wraz z dwiema córkami mieszkają w posiadłości w bogatej enklawie Los Angeles.
lena
