O godzinie 1.27 w niedzielę (1 listopada) do stanowiska dowodzenia straży pożarnej wpłynęło zawiadomienie o pożarze mieszkania na poddaszu kamienicy przy ulicy Zawiszy Czarnego 5 w Łodzi. Na miejsce zostały zadysponowane zastępy gaśnicze i podnośnik hydrauliczny. Pierwsi strażacy byli na miejscu już dwie minuty po zgłoszeniu.
Gdy pierwsze zastępy dotarły na miejsce, ogień wydostawał się przez okno na poddaszu kamienicy. Ratownicy ewakuowali z mieszkań 6 osób - mówi kapitan Piotr Gruszka.
Osoby przebywające w mieszkaniach na poddaszu zostały zniesione na dół. Niestety 27-letniej kobiety kobiety oraz dwóch mężczyzn nie udało się uratować. W mieszkaniu, w którym przebywali panowała bardzo wyska temperatura. Nie mieli szans na ratunek. Więcej szczęścia mieli lokatorzy mieszkający tuż obok ofiar pożaru.
Przyczyna pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej. Wszystko wskazuje na to, że ktoś na poddaszu nielegalnie korzystał z instalacji elektrycznej. Przy tablicy rozdzielczej na poddaszu 2-piętrowej kamienicy znaleziono nielegalne przyłącze. Temperatura obok tablicy była tak wyssoka, że żarówka oświetlająca korytarz po prostu się stopiła.
Zobacz też...