Po godzinie 3 we wtorek (10 lipca) wybuchł pożar w domku jednorodzinnym w Andrespolu przy ulicy Brzezińskiej. 9 zastępów straży pożarnej walczyło z ogniem przez kilkadziesiąt minut.
Niestety, w pożarze zginął 37-letni mężczyzna. Jego zwęglone zwłoki strażacy znaleźli w jednym z pomieszczeń. Obrażenia w pożarze domku jednorodzinnego odniósł jeszcze 38-letni brat mężczyzny, który zginął. Do szpitala zespół ratownictwa medycznego odwiózł również matkę obu mężczyzn, poszkodowaną w pożarze.
Prawdopodobną przyczyną pożaru w Andrespolu było zaprószenie ognia przez jednego z domowników.
- Na miejscu tragicznego w skutkach pożaru pod nadzorem prokuratora pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza. Policjanci zabezpieczają wszelkie ślady mogące pomóc w ustaleniu dokładnych okoliczności powstania pożaru - mówi Grzegorz Stasiak z Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach.
Zobacz też: Pożar zabytkowego kościoła w Mileszkach