Śmiertelny wypadek na A1. Nie żyje pracownik służby drogowej ZDJĘCIA

Lila Sayed
50-letni pracownik służby drogowej zginął w wypadku, do którego doszło w środę, 13 kwietnia, na autostradzie A1 (331km) w miejscowości Głuchów (pow. łódzki-wschodni). Do tragedii doszło ok. godz. 7.50 na nitce drogi prowadzącej w kierunku Katowic.

Wstępnie ustalono, że mężczyzna został potrącony przez 16-tonową ciężarówkę. Zginął na miejscu. Na pomoc ruszyły trzy zastępy straży pożarnej.

- To pracownik firmy zajmującej się bieżącym utrzymaniem dróg na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - mówi Maciej Zalewski, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału GDDKiA. - W środę rano zajmował się właśnie takimi pracami...

Policja pod nadzorem prokuratury ustala okoliczności tragedii.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów na miejscu wynika, iż 30-letni mężczyzna kierujący samochodem ciężarowym wjechał w samochód służby drogowej stojący na pasie awaryjnym. Na skutek zdarzenia śmierć na miejscu poniósł 50-letni mężczyzna. Policjanci przez kilka godzin pracowali na miejscu wypadku drogowego, wykonywali oględziny, przesłuchiwali świadków i zabezpieczali ślady. Okoliczności zdarzenia pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Trybunalskim wyjaśniają mundurowi z Komisariatu Policji w Tuszynie - informuje Aneta Kotynia, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji Łódź-Wschód.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Motoryzacja

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl