Wypadek zdarzył się w sobotę rano (4 lutego) około godziny 8.30. Autostradą A2 od Łowicza w stronę Łodzi samochodem marki Nissan jechały dwie kobiety: 29-letnia warszawianka i 23-letnia łodzianka. Obie zginęły.
Z nieustalonych przyczyn ich samochód na wysokości Nowostawy Górne na autostradzie A2 pod Brzezinami zjechał na lewą stronę jezdni. Następnie auto wjechało na pas zieleni rozdzielający pasy autostrady i odbiło się od barier energochłonnych. Po chwili samochód był ponownie na asfalcie. Kobieta, która prowadziła nissana, straciła zupełnie kontrolę nad samochodem. Auto zjechało na prawą stronę i pod kątem blisko 45 stopni przebiło się przez bariery energochłonne po prawej stronie autostrady.
Samochód dachował i zatrzymał się w rowie. Po kilku minutach na miejscu byli strażacy ochotnicy z OSP Dmosin, a kilka minut później zawodowcy z państwowych jednostek w Strykowie i Brzezinach. Strażacy ewakuowali z pojazdu kobiety i podjęli próbę reanimacji. Tę po kilku minutach przejęli ratownicy z zespołów ratownictwa medycznego. O godz. 8.56 lekarz stwierdził zgon kobiet. Wiadomo, że żadna z nich nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Ruch na autostradzie był utrudniony do godziny 12.50.