Śmiertelny wypadek na S8
Do tragicznego zdarzenia doszło 14 kwietnia 2022 r. na drodze ekspresowej S8 niedaleko Zambrowa. Motocyklista stracił panowanie nad swoim pojazdem i uderzył z ogromną prędkością w barierkę. Zmarł na miejscu. W pobliżu wypadku przejeżdżał samochód, którym jechali była prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf oraz jej mąż Bohdan Zdziennicki, były prezes Trybunału Konstytucyjnego.
Z pierwszych informacji medialnych wynikało, jakoby małżeństwo nie zatrzymało się po tym wydarzeniu i nie wezwało pomocy do poszkodowanego. Małgorzata Gersdorf w rozmowie z portalem Prawo.pl stwierdziła jednak, że "nie braliśmy udziału w tym wypadku. Prawdopodobnie tylko blisko jechaliśmy". Sam wypadek został zarejestrowany przez kamerę w jednym z samochodów. Na nagraniu widać jednak jedynie ostatnią fazę wypadku, kiedy 26-latek przejeżdżał obok samochodu sędziów, po czym uderzył w barierki.
Śledztwo w Suwałkach
Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Suwałkach. Do tej pory zostali już przesłuchani wszyscy świadkowie zdarzenia. Przeprowadzono już również eksperyment procesowy, a także wykonano oględziny motocykla i samochodu marki subaru - auta, którym kierował Zdziennicki. Do prokuratury wpłynęła też opinia biegłego, jednak według śledczych pozostawiała ona wciąż pewne wątpliwości, co do przyczyn i przebiegu zdarzenia. Dlatego konieczne było powołanie drugiego biegłego z zakresu mechaniki pojazdowej i ruchu drogowego. Ten ma wydać już ostateczną opinię, która pozwoli zakończyć śledztwo.
- Opinia powinna zostać sporządzona jeszcze w pierwszym kwartale 2023 roku - przyznał w rozmowie z portalem I.pl Wojciech Piktel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. Dlaczego śledztwo w sprawie wypadku tak się przedłuża? Czy powodem mogą być głośne nazwiska, które przewijają się wokół sprawy? - Nie chodzi tu o żadne nazwiska. Jeśli by ich nie było, to i tak oczekiwanie na wyniki śledztwa trwałoby tyle samo. W takich przypadkach bardziej chodzi raczej o skomplikowanie sprawy - wyjaśnił Piktel. Na czym to skomplikowanie miałoby polegać? Tego już nie chciał zdradzić.
Zdziennicki przed Trybunałem. Sędzią Pawłowicz
Jak udało się nam ustalić, na wniosek Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, prezydent Andrzej Duda skierował do TK wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziego Bohdana Zdziennickiego, prezesa TK w stanie spoczynku. Anna Wołoszczak z biura prasowego Trybunału Konstytucyjnego, w rozmowie z portalem i.pl poinformowała, że nie ma jeszcze wyznaczonego terminu rozprawy Zdziennickiego. Dlaczego mąż Małgorzaty Gersforf ma mieć sprawę dyscyplinarną przed TK?
- Zawiadomienie o popełnieniu przez sędziego Bohdana Zdziennickiego przewinienia dyscyplinarnego związane jest z jego zachowaniem w prokuraturze w Suwałkach po śmiertelnym wypadku motocyklisty na trasie S8 - podkreśliła Wołoszczak. Co były prezes TK zrobił podczas przesłuchania? Tego nasza rozmówczyni nie chciała zdradzić. Sam Zdziennicki na początku tego roku udzielił jednak wywiadu portalowi Salon24, w którym przyznał, że "podczas ośmiogodzinnego przesłuchania w prokuraturze, mogły go faktycznie ponieść emocje".
Co grozi mężowi Małgorzaty Gersdorf? - Karami dyscyplinarnymi – zgodnie z art. 29 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego są: upomnienie, nagana, obniżenie wynagrodzenia sędziego Trybunału w wysokości od 10% do 20% na okres do 2 lat, a nawet złożenie sędziego Trybunału z urzędu - wylicza w rozmowie z portalem i.pl Anna Wołoszczak. - Zgodnie z obowiązującymi przepisami w drodze losowania do sprawy wyznaczono rzecznika dyscyplinarnego sędzie Krystynę Pawłowicz - dodała Wołoszczak.

wu