Jak poinformował rzecznik prasowy podlaskiej policji, Tomasz Krupa:
Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem w wyniku trudnych warunków na zakręcie. Samochód wjechał do rowu, a następnie z impetem uderzył w drzewo. Siła uderzenia była na tyle duża, że nie pozostawiła kierowcy szans na przeżycie.
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano służby ratunkowe, jednak mimo szybkiej reakcji, 66-letni kierowca zmarł przed ich przybyciem. Policja obecnie prowadzi dochodzenie, mające na celu wyjaśnienie pełnych okoliczności zdarzenia, w tym ewentualnych przyczyn, które mogły doprowadzić do utraty kontroli nad pojazdem. Badane są m.in. warunki atmosferyczne oraz stan techniczny samochodu.
Trasa Broniszewo-Tykocin należy do tych bardziej niebezpiecznych w regionie, zwłaszcza w warunkach ograniczonej widoczności czy zmiennych warunkach pogodowych. Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych.
