W kierunku Staszowa jechał bus marki Ford, 57-letni trzeźwy kierowca wiózł 6 pasażerów.
- Z przeciwka osobowym renaultem jechał 83-letni kierowca. Z nieznanych na razie przyczyn zjechał na drugi pas i czołowo zderzył się z busem - opowiada Joanna Szczepaniak, rzecznik prasowy staszowskiej policji.
Na miejsce przyjechały trzy karetki, sześć zastępów straży pożarnej. Strażacy uwalniali zakleszczonego w aucie człowieka jadącego samochodem osobowym i jedną osobę z busa.
Do szpitala zabrano 3 lub 4 osoby z busa. Na miejscu trwała reanimacja 83-letniego kierowcy osobówki. Przywrócono mu funkcje życiowe. Nieprzytomnego śmigłowiec zabrał do szpitala w Kielcach. Niestety, życia starszego mężczyzny nie udało się uratować.
W miejscu wypadku długo były utrudnienia, jeden pas drogi był zablokowany.
