Śmigłowiec wpadł do Wisły w powiecie nowodworskim. Dwie ranne osoby zostały przetransporotwane do szpitala. Strażacy przeszukują wrak

Maciej Badowski
Trwa zabezpieczanie miejsca zdarzenia.
Trwa zabezpieczanie miejsca zdarzenia. Twitter/ Mazowiecka Straż Pożarna
Jak poinformowała Straż Pożarna, w Sadach w powiecie nowodworskim lekki śmigłowiec Robinson R44 wpadł do Wisły. Dwie osoby poszkodowane w wypadku zostały zabrane do szpitala. Na miejscu pracuje 40 strażaków, łodzie i 10 samochodów. Akcją kieruje mazowiecki komendant wojewódzki PSP.

Do Wisły na wysokości Zakroczymia runął śmigłowiec. Na miejsce skierowano policjantów z komisariatu rzecznego. Po kilku minutach policyjni wodniacy wyratowali z rzeki dwie osoby, które następnie przetransportowano do szpitali- poinformowała Komenda Stołeczna Policji na swoim koncie na Twitterze.

- Dwie osoby zostały wyciągnięte z wody, są w ciężkim stanie. Trwają działania strażaków polegające na zabezpieczeniu wraku śmigłowca, z którego wylały się płyny. Sprawdzamy też, czy w środku nie było więcej osób. Wrak będzie wyciągany z wody - relacjonuje Karol Kierzkowski, oficer prasowy mazowieckiej Państwowej Straży Pożarnej, cytowany przez portal TVN Warszawa.

Kierzkowski dodał, że do rzeki wpadł lekki śmigłowiec Robinson R44. Jednocześnie dodał, że maszyna nie należała do służb. Najprawdopodobniej jest to prywatna jednostka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl