
Spot Prawa i Sprawiedliwości bije rekordy popularności w internecie
W spocie zaprezentowano, jak wyglądałaby rozmowa prezesa PiS z kanclerzem Niemiec, jeśli ten zadzwoniłby w sprawie wieku emerytalnego w Polsce.
- Halo? - mówi na nagraniu prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
- Guten Tag, ja dzwonię z ambasady Niemiec i chciałbym połączyć z kanclerzem w sprawie waszego wieku emerytalnego w Polsce. Otóż uważamy, że powinien być taki jak za pana premiera Tuska - odpowiada "przedstawiciel ambasady Niemiec".
- Proszę przeprosić pana kanclerza, ale to Polacy w referendum zdecydują w tej sprawie. Nie ma już Tuska, i te zwyczaje się skończyły - kończy rozmowę prezes Prawa i Sprawiedliwości i odkłada telefon na biurko.
W mediach społecznościowych spot został odtworzony już ponad 2,5 miliona razy i cieszy się ogromną popularnością wśród internautów.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Spektakularna porażka Platformy Obywatelskiej
Wielu internautów zwróciło również uwagę, że spot Prawa i Sprawiedliwości został nieumyślnie wypromowany również przez opozycję, która starała się na nim zrobić swoją kampanię "Telefon do Jarka". Jak pokazują jednak wyliczenia, spot opublikowany przez Prawo i Sprawiedliwość zdobył zdecydowanie lepsze zasięgi.
- Kolejny dzień spektakularnej porażki Platformy w sieci. Zasięg ich akcji w odpowiedzi na spot z Prezesem Kaczyńskim, czyli #TelefonDoJarka, jest kilkukrotnie mniejszy, niż #PodmiotowaPolska. Spot PiS poszedł zresztą na rekord w historii TT tej partii - zauważono w mediach społecznościowych.
- Kto się rano spodziewał, że spot Prawa i Sprawiedliwości z Kaczyńskim osiągnie do wieczora prawie 2 mln wyświetleń, a do tego opozycja, chcąca desperacko zrobić jakąkolwiek akcję, włączy się w jego promowanie, doprowadzając do tego, że cała Polska usłyszała: "Nie ma już Tuska" zauważają internauci.
lena