„Sprawdzał celność” wiatrówki, strzelał w wiaty przystankowe. Narobił szkód na 50 tysięcy złotych, grozi mu więzienie

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
od 12 lat
Szkody na blisko 50 tys. zł spowodował mężczyzna, który strzelał z broni śrutowej do wiat przystankowych na trasie z Giżycka do Węgorzewa – podała w poniedziałek warmińsko-mazurska policja. Tłumaczył, że chciał sprawdzić celność wiatrówki.

Strzelał w wiaty przystankowe z wiatrówki

Policja została powiadomiona, że przy drodze w gminie Pozezdrze osoba przejeżdżająca pojazdem z żółtym kogutem błyskowym uszkodziła szyby w wiacie przystankowej. Wkrótce po zgłoszeniu funkcjonariusze zatrzymali do kontroli wskazanego busa.

– W pojeździe było dwóch mężczyzn w wieku 35 i 44 lata. Policjanci znaleźli przy nich broń śrutową oraz pojemnik ze śrutem – poinformowała PAP asp. sztab. Agnieszka Filipska z węgorzewskiej policji.

Młodszy z mężczyzn usłyszał zarzut zniszczenia cudzej rzeczy. Grozi za to kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

– Jak tłumaczył się zatrzymany, sprawdzał tylko celność swojej broni. Mężczyzna łącznie uszkodził 15 szyb w 9 wiatach przystankowych. Poszkodowani oszacowali wartość strat na blisko 50 tys. zł – dodała policjantka.

50 tysięcy złotych strat

W ocenie policji kierujący busem będzie odpowiadał za popełnienie wykroczenia, które polegało na bezpodstawnym używaniu żółtego sygnału błyskowego. Zgodnie z przepisami takiego sygnału mogą używać m.in. pojazdy wykonujące na drodze prace remontowe czy porządkowe.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl