Kandydaci mają czas na zgłoszenia do 14 marca.
Stadnina w Janowie Podlaskim to światowej sławy hodowla koni arabskich, której renoma w ostatnich latach mocno podupadła.
Zaczęło się na początku 2016 r., gdy PiS odwołał ze stanowiska prezesa długoletniego szefa placówki - Marka Trelę. Zarzucono mu m.in. niegospodarność.
Od wiosny 2018 r. tymczasowo stadniną kieruje Grzegorz Czochański. Jednak teraz minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski powołał do stadniny swojego pełnomocnika. Został nim Tomasz Chalimoniuk, prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych.
Co wiesz o stadninie koni w Janowie Podlaskim?
Stadnina w Janowie nie ma dobrej passy. Sławne aukcje koni nie cieszą się już takim powodzeniem jak przed laty. Nie przynosi ona już zysków. Ostatnio na komisji sejmowej minister rolnictwa wnioskował o przyznanie stadninie 5 mln zł z budżetu państwa.
Co do śledztwa w spawie ewentualnych nieprawidłowości, do których miało dochodzić za rządów Marka Treli, to jest ono prowadzone już czwarty rok. Kilka dni temu Prokuratura Regionalna w Lublinie przedłużyła po raz kolejny śledztwo. Będzie prowadzone przynajmniej do końca marca.
