- Decyzja będzie w kierunku przedłużenia, pytanie jest tylko na jaki czas i w jakim zakresie - mówił dziś rano wojewoda Zbigniew Bogucki.
O poranku na Dziewokliczu odbyło się pierwsze spotkanie sztabu kryzysowego, ze wszystkimi służbami działającymi na Odrze w rejonie Szczecina. Następnie wojewoda odbył sztab kryzysowy z samorządowcami, inspekcjami i służbami, a ostatni odbędzie się na poziomie ogólnopolskim. Po tych wszystkich rozmowach podejmie decyzje co do przedłużenia zakazu.
- Dopóki będą śnięte ryby lub złe parametry wody, to ten zakaz będzie utrzymywany, ale może być zawężany do konkretnego obszaru - tłumaczył o poranku wojewoda.
To znaczy, że przedłużenie zakazu może nie objąć już terytorium całego fragmentu województwa, który znajduje się nad Odrą. Wojewoda chce uzyskać pełne dane na temat stanu rzeki, by podjąć najlepszą dla mieszkańców decyzję.
- Utrzymywanie zakazu w sytuacji, gdy nie będzie do tego przesłanek, będzie nieroztropne. Mam na uwadze dobro rybaków i tych, którzy żyją z rzeki. Chodzi o bezpieczeństwo ludzi, ale trzeba wyważyć tę kwestię, jeśli chodzi o potrzebę i szerokość zakazu -podsumował Zbigniew Bogucki.
Ostateczna decyzja powinna zapaść dziś do południa.
Śnięte ryby w Szczecinie. Wędkarze wyciągają z Odry okazy, o...
