
Dwudziestoletni Włoch Vittorio Emanuele Savoia z Crotone wybrał się na Maltę. W trakcie zwiedzania tego kraju odwiedził barokowy pałac Auberge de Castille w Valletcie. Budynek jest wpisany na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO. Jest także siedzibą tamtejszego premiera. Savoia postanowił zrobić sobie selfie, mając ze sobą hulajnogę. Postanowił dojechać na niej pod drzwi Auberge de Castille. Okazało się, że robiąc zdjęcie, uszkodził stopnie pałacu, zadrapując je hulajnogą. Nie umknęło to uwadze policjanta, który powiadomił swoich kolegów z pracy. Włocha udało się namierzyć. Wykorzystano do tego nagrania z kamery przemysłowej.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Turysta zniszczył stopnie pałacu hulajnogą. Odpowiedział za to przed sądem
Savoia dostał wezwanie na komisariat w stolicy Malty. Został jednak postawiony przed sądem za zniszczenie zabytku. Dopiero tam wyznał, że nie miał pojęcia o zniszczeniach stopni pałacu i zapowiedział, że naprawi swoje szkody. Sędzia Donatella Frendo Dimech skazała Włocha na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu. Został także zobowiązany do zapłacenia grzywny w wysokości 2,4 tys. euro. Informację podał Los Angeles Times. Prawnik 20-latka, Leontine Calleja, argumentował, że szkoda nie została spowodowana umyślnie, co potwierdza jego chęć zadośćuczynienia. Okazało się, że stopnie pałacu Auberge de Castille zostały już naprawione. Turysta z Włoch i tak będzie musiał zapłacić.
Źródło: Los Angeles Times/The Times of Malta
dś