Paulina Henning-Kloska nie zostanie ministrem klimatu
O pierwszych konsekwencjach za aferę wiatrakową informuje za pośrednictwem mediów społecznościowych dziennikarz Radia ZET Mariusz Gierszewski.
"Nieoficjalnie: Paulina Henning-Kloska nie zostanie ministrą klimatu. Zaszkodziła jej afera wiatrakowa" - napisał na platformie X dziennikarz.
Z jego ustaleń wynika, że tekę ministra klimatu obejmie prawdopodobnie Michał Gramatyka, który początkowo przymierzany był do Ministerstwa Cyfryzacji jako wiceminister.
Henning-Kloska: Nie ma żadnej afery
Paulina Henning-Kloska, wiceprzewodnicząca Polski 2050 komentowała kontrowersje związane z projektem ustawy dotyczącej wsparcia odbiorców energii w porannym programie Polsat News. Przypomnijmy, że zastrzeżenia wzbudziły zapisy dotyczące farm wiatrowych, między innymi zmniejszenia minimalnej odległości turbin od zabudowy, a także otwarcie furtki do wywłaszczeń pod wiatraki.
– Pragnę zaznaczyć, że nie ma żadnej afery. Wiele kłamstw jest wokół tej afery, dezinformacji. Absolutnie nie chodzi nam o to, by wywłaszczać ludzi, ale w ustawie zostanie to poprawione i doprecyzowane. Chodzi o to, by umożliwić podłączenie elektrowni do sieci, pociągnąć kabel, który przebiega pod ziemią – przekonywała posłanka.
Zapewniła przy tym, że wprowadzona zostanie ochrona akustyczna, by dbać o komfort mieszkańców wiejskich. Zapowiedziała też złożenie do projektu szeregu poprawek.
Z informacji przekazanych przez wiceszefową Polski 2050 wynika, że pomysłodawcą projektu była Platforma Obywatelska. – Myśmy dostali ten projekt do konsultacji. Ja go konsultowałam, złożyłam do niego cały szereg poprawek, dlatego mogę powiedzieć, że się identyfikuję z tym projektem – wskazała.
Dopytywana przez kogo konkretnie została poproszona o konsultacje, wskazała nazwisko szefa klubu KO Borysa Budki.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

lena