Strajk medyków. „Przy poprzednich rządach też protestowaliśmy”

Lidia Lemaniak
– Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych protestował przy każdej rządzącej opcji politycznej, podkreślam jesteśmy apolityczną grupą zawodową. Przy poprzednich rządach też protestowaliśmy – powiedziała polskatimes.pl Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

Kilka dni temu Adam Niedzielski poinformował, że nie jest w stanie zaakceptować takiego podejścia, które nie jest ukierunkowane na rozwiązywanie problemów. Zdaniem ministra zdrowia spełnienie postulatów zawodów medycznych oznaczałoby zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia aż o 100 mld zł.

Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych powiedziała polskatimes.pl, że protestujący wystąpili do ministra zdrowia z wnioskiem o przesłanie dokumentów źródłowych i przedstawienie założeń, które były podstawą wyliczenia skutków finansowych naszych postulatów w latach 2021 i 2022 roku. – Podkreślam, że na 8 postulatów tylko jeden dotyczy naszych wynagrodzeń reszta dotyczy zmian systemowych – dodała.

Dopytywana, czy jej zdaniem Ministerstwo Zdrowia robi nieprawidłowe wyliczenia, przewodnicząca OZZPiP powiedziała, że nie chce tego oceniać. – Jeśli mamy się odnosić do czegoś i Ministerstwo Zdrowia przedstawia nam dane, że – na przykład – wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy będzie kosztowało 1 mld zł, to my nie wiemy, jak taka kwota została wyliczona, w stosunku do jakiej liczby pracowników? Kto jest w tej grupie po 15 latach pracy? Czy w ogóle ktoś posiada dane dotyczące stażu pracy pracowników? Chcemy poznać te założenia, które były podstawą wyliczeń Ministerstwa Zdrowia. Chcemy być po prostu poważnie traktowani – dodała.

Według Adama Niedzielskiego, ministra zdrowia, premier Mateusz Morawiecki nie weźmie udziału w spotkaniach roboczych z przedstawicielami komitetu strajkowego ani we wtorek, ani w czwartek. To nie jest jeszcze moment, w którym powinien uczestniczyć premier Morawiecki – powiedział dzisiaj Adam Niedzielski. Wcześniej pojawiła się informacja, że źródła rządowe uważają, iż „postulaty przedstawione przez medyków są nierealne, że to próba nacisku politycznego”.

Zdaniem Krystyny Ptok nie jest to żadna próba nacisku politycznego. – Domagamy się dialogu na zasadach partnerskich. Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych protestował przy każdej rządzącej opcji politycznej, podkreślam jesteśmy apolityczną grupą zawodową. Co widać nawet w sytuacjach, w których przy poprzednich rządach też protestowaliśmy. Przypomnę nasz protest z 2015 roku, kiedy to rządziła Platforma Obywatelska, a posłowie obecnej partii rządzącej wspierali nas. Była też okupacja Sejmu w 2011 roku, byłam tam jedną z okupujących osób, ministrem zdrowia była wtedy Ewa Kopacz. Walczyliśmy o zachowania dla medyków umów o pracę, a minister forsowała kontrakty. Kiedy rządziła Lewica też protestowaliśmy. Nie jest to więc trafiony argument – powiedziała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obserwator
kiedyś w rmf podał ratownik ile godzin pracuje i ile dostaje za godzinę

w warszawie wyszło 12 tys.???!!!! Prawda czy fałsz

i jeszcze jedno przecież oni non stop nie jeżdżą co pięć minut oni mają ile kursów podczas dyżuru ktoś wie????????

bo ja widziałem jak się siedzi i papieroska pali
o
obserwator
popatrzcie jakimi autami jeżdzą lekarze czy są to dacie na raty?????
p
pacjent1
byłem świadkiem jak na sorze podczas segregacji tak segregacji ratownik medyczny powiedział że pacjent ma atak woreczka żółciowego na to córka przecież mama nie ma woreczka

i jeszcze to może powiem czego jeszcze mama nie ma

czy medycyna to teraz tylko kasa kasa
p
pacjent
przyjrzyjcie się pracom sorów idę protestować jak pacjent jest traktowany jak śmieć kolejki po 12 godzin

jak obwarowali się od samej góry od uniwersytetów i tylko po rodzinie kończą studia to się dziwić że będą terroryzowac teraz kraj
R
Rhw
ŻĄDANIE TRZYKROTNEJ PODWYŻKI - TO NIE KPINA ANI SZALEŃSTWO TO BRUDNA POLITYKA !!!

Lekarz ma niby zarabiać 18 000 zł a prezydent Polski ma 17 000 zł !!!

TO PRZYKRE ALE MÓJ ZNAJMY LEKARZ POWIEDZIAŁ MI ŻE NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z TYM MIASTECZKIEM ! WIDZĘ ŻE WSZYSTKIE PRZYCHODNIE I SZPITALE DZIAŁAJĄ ! COŚ TU MI NIE GRA !!!
W
Wypier.dalać !
Dlaczego żądają "tylko " trzykrotnej podwyżk ,i a nie np. pięciokrotnej ?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl