Rzeczniczka Lotniska Chopina Anna Dermont poinformowała, że obecnie opóźnienia przylotowe są nieznaczne, a wyloty są opóźnione o około 30 minut. Jak mówiła, przyczyną zdecydowanej większości opóźnień są braki kadrowe kontrolerów ruchu lotniczego. Zapewniła, że lotnisko nie zostanie zamknięte.
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej - jako podmiot zatrudniający kontrolerów - przekazała, że ze względu na toczące się rozmowy ze związkowcami, nie komentuje sytuacji. 31 marca z pracy w PAŻP odeszły 44 osoby. Wraz z końcem kwietnia upływają terminy wypowiedzeń kolejnych 136 osób. Tym samym zostanie tylko 36 kontrolerów lotów.
Źródło: Polskie Radio 24

Wideo