Strzały na Kaukazie. Rośnie napięcie między Armenią i Azerbejdżanem

Grzegorz Kuczyński
Konflikt Azerbejdżanu z Armenią pozostaje daleki od zakończenia
Konflikt Azerbejdżanu z Armenią pozostaje daleki od zakończenia Ministry of Defense of Azerbejian
W wymianie ognia na granicy armeńsko-azerbejdżańskiej zginął azerbejdżański żołnierz zginął, ranny zaś został żołnierz armeński. To kolejny zbrojny incydent na granicy państw, które nieco ponad roku temu prowadziły regularną wojną i które wciąż nie są w stanie rozwiązać wszystkich sporów.

Erywań i Baku obwiniają się nawzajem o wybuch przemocy 11 stycznia – informuje Radio Free Europe. Ministerstwo Obrony Armenii twierdzi, że siły azerbejdżańskie otworzyły ogień w strefie przygranicznej w pobliżu miejscowości Werin Szorża we wschodniej prowincji Gegarkunik. Erywań informuje, że jeden armeński żołnierz został ranny, i że „ogień wroga został stłumiony dzięki działaniom odwetowym strony ormiańskiej”.

Wcześniej Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu poinformowało, że azerbejdżański żołnierz został zabity przy granicy z Armenią „w wyniku ormiańskiej prowokacji wobec azerbejdżańskiego okręgu Kalbacar”.

To kolejny zbrojny incydent na granicy armeńsko-azerbejdżańskiej. W listopadzie 2020 roku zakończyła się na Kaukazie Południowym wojna między obu krajami. Zwycięstwo odniósł Azerbejdżan, odbijając część Górskiego Karabachu i otaczające go, okupowane od wielu lat przez Ormian, azerbejdżańskie rejony.

W rejon konfliktu przybyły siły rosyjskie. Sytuacja pozostaje skomplikowana: Azerbejdżan wciąż ma pretensje terytorialne, z kolei Armenia nie może się pogodzić z porażką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl