Studniówka w krainie lodu
Bal maturzystów z Łopuszna odbył się w wyjątkowej scenerii - specjalnie na tę okazję hotel zamienił się w krainę lodu. Wystrojem zajęła się Fabryka Studniówek. Jak mówiła dyrektor szkoły, Teresa Pasowska, o organizację przyjęcia zadbali sami maturzyści.
- Młodzież wykazała się sporą kreatywnością, a przy okazji - odpowiedzialnością i dojrzałością. Sami poradzili sobie z przygotowaniami do balu, nie zapominając o najdrobniejszych szczegółach - chwaliła maturzystów Teresa Pasowska.
Bawili się znakomicie!
Przed samym rozpoczęciem balu na twarzach wielu maturzystów malowało się zdenerwowanie, które całkowicie zniknęło dopiero po wykonaniu poloneza, w nieco mniej tradycyjnym wariancie. Uczniowie przygotowali specjalną choreografię, a nad przebiegiem licznych prób czuwały nauczycielki - Justyna Ciszek i Danuta Kotwica. Po pierwszej części balu odbył się pokaz walca w wykonaniu Natalii Nygi i Dawida Ambura.
- Cieszę się, że w naszej szkole mamy tak dynamiczną i pomysłową młodzież. Zawsze staraliśmy się działać wspólnie i razem osiągać wyznaczone cele. Jestem bardzo dumna z naszych uczniów, którzy włożyli mnóstwo wysiłku w przygotowania do balu - wszyscy prezentują się dziś naprawdę pięknie - zapewniała dyrektor szkoły.
Przyszli maturzyści na balu bawili się wspaniale, a ostatni goście lokal opuszczali niemal o świcie.
SPRAWDŹ TAKŻE: Wybieramy najlepszą studniówkę 2017. Zobacz i zagłosuj