Studniówka 2018 LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu: Bal na 55 par w czechowickim Dworku Eureka. Zanim jednak zabrzmiał polonez Wojciecha Kilara, były przemówienia.
- To dzięki wam poznawaliśmy siebie, kształtowaliśmy nasze charaktery i dojrzewaliśmy, aby być w miejscu, w którym jesteśmy teraz. Dziękujemy - mówiła młodzież pod adresem wychowawców i innych nauczycieli.
Dyrektor Romuald Kubiciel przyznał się, że jest to jego 25. studniówka w pracy nauczyciela. W tym roku mija też 30 lat od jego własnej studniówki.
- I gdyby mnie ktoś zapytał, która z tych wszystkich wspaniałych studniówek była najpiękniejsza, to odpowiedziałbym: moja, ta w 1988 roku. Chciałbym byście i wy po wielu latach mogli powiedzieć to samo.Życzę wam pięknej i bezpiecznej zabawy. I żeby tradycji stało się zadość, otwieram studniówkę tym słynnym stwierdzeniem, iż jakoby rok bez wiosny chcieć mieli ci, którzy by chcieli, by młodzi nie szaleli, szalejcie zatem, bądźcie wspaniali i nie zapominajcie, z kim jesteście, kim jesteście i myślcie o tym, kim będziecie - powiedział Romuald Kubiciel, dyrektor LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu.
Studniówka maturzystów LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu...
Polonez z muzyką Wojciecha Kilara zabrzmiał dwa razy, potem były zdjęcia grupowe i otwarcie zabawy, na której początek zatańczono belgijkę.
Miss Studniówki 2018 w woj. śląskiego. Najpiękniejsze maturz...
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ