Gdynia. Bezpłatne i anonimowe testy w kierunku HIV
W Gdyni i w Gdańsku działają punkty, w których bezpłatnie i anonimowo można sprawdzić, czy zakaziliśmy się wirusem HIV. Dodatkowo - w punkcie testowania na terenie Szpitala Morskiego - można zweryfikować, czy w naszym organizmie jest HCV - czyli wirus odpowiedzialny za zapalenie wątroby typu C, oraz krętki blade - bakterie wywołujące kiłę, chorobę przenoszoną drogą płciową, której liczba nowych przypadków w roku 2022 wzrosła dwukrotnie w porównaniu do roku 2020.
Gdynia. Gdzie i kiedy wykonać bezpłatne testy w kierunku zakażenia HIV
W Gdyni przy ul. Powstania Styczniowego 1, w budynku numer 8 Szpitala Morskiego, w gabinecie nr 17, działa punkt konsultacyjno-diagnostyczny. Jest on czynny:
- poniedziałki, w godzinach 16-20;
- w środy, w godzinach 16-20;
- w piątki między 8 a 12.
Do punktu należy przybyć najpóźniej pół godziny przez zamknięciem.
Rejestracja na badanie w kierunku HIV
Na badania można się zarejestrować anonimowo - podając na przykład pseudonim - przez stronę [/b] pkd.nakiedy.pl,
Wyniki badania również odbierane są anonimowo, przy użyciu numeru badania i wcześniej wprowadzonego hasła. Wydaje je certyfikowany doradca, który pomaga w rozwianiu ewentualnych wątpliwości.
Działania całorocznie otwartego punktu diagnostyczno-konsultacyjnego są finansowane przez Samorząd Województwa Pomorskiego, Gdyńskie Centrum Zdrowia, Krajowe Centrum ds. Aids i firmę GILEAD i Sciences. Głównym organizatorem punktu jest Fundacja Pomorski Dom Nadziei, który punkty diagnostyczno-konsultacyjne prowadzi w Gdyni i w Gdańsku (lista punktów w Trójmieście))
Dlaczego warto się badać?
Wiceprezes Fundacji Pomorski Dom Nadziei i koordynatorka trójmiejskich Punktów Konsultacyjno-Diagnostycznych
Małgorzata Paliwoda tłumaczy, dlaczego warto skorzystać z testów.
- Każda diagnoza ratuje życie. Osoba, która wie, że jest zakażona, podejmuje bezpłatne leczenie, dzięki któremu nie zachoruje na AIDS. Medycyna idzie do przodu i obecnie jesteśmy w stanie zbić wirusa do poziomu niewykrywalności. Leczona osoba żyjąca z HIV - przy skutecznej nowoczesnej farmakoterapii - nie zakaża, może mieć zdrowego partnera i zdrowe dzieci. Dawniej, ponad 15-20 lat temu, leczenie było uciążliwe, leki powodowały skutki uboczne i nie dawały tak dobrej supresji wirusa. Obecnie zakażenie HIV jest traktowane jako przewlekłe, tzn. nie można usunąć wirusa z organizmu, ale lekami antyretrowirusowymi można spowodować jego supresję. To paradoks, ale osoba przebadana, świadoma swego statusu HIV(+), która skutecznie się leczy, jest dla nas bezpieczniejszą osobą partnerską od osoby, która nie zna swojego statusu serologicznego. Aż 30 procent Polaków żyjących z HIV, nie wie o swojej chorobie. W Polsce mamy niechlubną statystykę na tle Unii Europejskiej - osoby zakażone zgłaszają się do placówek ochrony zdrowia późno, kiedy zaczynają się objawy AIDS. Wówczas pomoc medyczna nie jest już tak skuteczna, jak w wcześniejszych fazach zakażenia, i występuje ryzyko zgonu. Natomiast wczesne wykrycie wirusa i podjęcie leczenia gwarantują, że długość życia będzie tak długa jak osoby niezakażonej.
Liczba wykrytych przypadków HIV u osób testujących się w Gdyni
Nowo wykryte zakażenia HIV w Polsce w 2022 r. - do 15.11. - osiągnęły liczbę 1998, co w porównaniu z rokiem wcześniejszym stanowiło ponad 100 procentowy wzrost liczby odnotowanych nowych przypadków.
- W Gdyni z roku na rok testuje się coraz więcej osób. Dotychczas wykonywanych było około 600 testów rocznie, jednak ten rok skończymy w Gdyni z większą liczbą – nawet około 800 osób. Do gdyńskiego punktu zgłasza się najwięcej osób w wieku od 20 do 30 lat, natomiast do wykrycia wirusa - u osób przebadanych w punkcie - najczęściej dochodzi w grupie wiekowej 30-40. W zeszłym roku wykryliśmy 13 zakażeń, a tym roku na razie 6 – na 600 przebadanych. Wszystkie testy są darmowe, anonimowe bez skierowania, z możliwością dodania badania w kierunku HCV i kiły. Dysponujemy testami laboratoryjnymi IV generacji, które wykrywają HIV po 6 tygodniach od ryzykownego zdarzenia oraz testami szybkimi, zwanymi tak z uwagi na wynik w 15 minut, które wykrywają HIV po 12 tygodniach od ryzykownego zdarzenia - wyjaśnia koordynatora gdyńskiego punktu.
Najczęstsza droga zakażenia HIV
Specjalistka z Pomorskiego Domu Nadziei wskazuje, od kogo najczęściej zakażamy się wirusem HIV i dlaczego tak trudno jest Polakom wykonać test. Poza wstydem i strachem, najczęściej problemem jest myślenie, że HIV nas nie dotyczy. A od kogo zakażamy się najczęściej?
- Warto się testować dla swojego zdrowia i dla bezpieczeństwa bliskich. Polacy się nie badają, bo uważają, że ich ten temat nie dotyczy, że HIV występuje tylko wśród mitycznych grup ryzyka (sex workers, homoseksualni mężczyźni i osoby stosujące narkotyki w zastrzykach), których problem faktycznie dotyczył przede wszystkim, ale w minionym tysiącleciu. Jest to efekt tego, że edukację seksualną w Polsce mamy na dramatycznie niskim poziomie. Choć cieszy, że nasi klienci pojawiają się po niezabezpieczonym prezerwatywą, przypadkowym kontakcie seksualnym, to martwi, że mając stałych partnerów już nie widzą potrzeby testu w kierunku HIV. Większość z nas ma byłych partnerów, stąd ważne, aby sprawdzić się w kierunku infekcji przenoszonych drogą płciową, wchodząc w nową relację intymną. My, Polki, zakażamy się najczęściej od swoich stałych partnerów i proszę nie myśleć, że wynika to z ich nieuczciwości, ale z tego, że zabrakło tak ważnego wspólnego badania, zanim podjęliśmy decyzję o współżyciu. Zachęcam, by nie myśleć stereotypami, a zachować otwartą głowę i przyjść do nas na bezpłatny i anonimowy test - kończy Małgorzata Paliwoda.
Aby zmienić ten sposób myślenia, że temat HIV nas nie dotyczy, Krajowe Centrum ds. AIDS, agenda Ministra Zdrowia, rozpoczęła 16 listopada kampanię społeczną #jedynytakitest.
Jej celem jest zachęcanie – w szczególności ludzi młodych – do wykonania, najczęściej po raz pierwszy w życiu, testu na HIV, jako wyrazu troski o własne zdrowie. Więcej na temat kampanii można przeczytać na jedyny taki test
