Decyzja ws. organizacji koncertu sylwestrowego już zapadła. Telewizja Polska w tym roku ponownie zorganizuje "Sylwestra Marzeń" w Zakopanem, współorganizatorem będzie miasto - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. z kręgów zbliżonych do nowego zarządu TVP.
Mateusz Matyszkiewicz ma co prawda inne ciągoty muzyczne niż Jacek Kurski, ale z drugiej strony wie, że disco polo to dobry nośnik serwowania widzom poważniejszych treści - twierdzą informatorzy portalu.
"Sylwester Marzeń" kolejny raz w Zakopanem
Telewizja Polska organizuje koncerty sylwestrowe w Zakopanem od 2016 roku. Wyjątkiem był rok 2020, kiedy, ze względu na obostrzenia, impreza odbyła się w Ostródzie, w nieco innej formie. Od pięciu lat sylwestry TVP są też bezkonkurencyjne jeśli chodzi o oglądalność.
Po zmianie na stanowisku prezesa TVP i odwołaniu koncertu z okazji ukończenia przekopu Mierzei Wiślanej, a także rezygnacji ze współpracy z twórcami disco polo, pojawiły się wątpliwości, czy Mateusz Matyszkowicz postawi na dużą imprezę masową w Zakopanem.
Z ustaleń portalu Wirtualnemedia.pl wynika jednak, że Telewizja Polska nie rezygnuje zupełnie z disco polo, a tegoroczny "Sylwester Marzeń" znów odbędzie się w stolicy Tatr.
– Nowy prezes podjął już decyzję w tej sprawie, "Sylwester marzeń" znowu będzie w Zakopanem. Ponieważ dopiero od poniedziałku Matyszkowicz będzie wprowadzać się do gabinetu po Kurskim, prawdopodobnie nie miał jeszcze okazji wydać stosownych dyspozycji i podpisać umów – twierdzi informator portalu.
– Jak dotąd nie mamy żadnej umowy – mówił z kolei w piątek burmistrz Zakopanego, Leszek Dorula.
Disco polo zostanie w TVP?
Informator Wirtualnych Mediów podkreślił również, że nowy prezes TVP nie ma zamiaru pozbywać się muzyki disco polo z anten telewizji.
Kultura i rozrywka
Matyszkowicz wie, że taka muzyka zapewnia doskonałą oglądalność antenom TVP, a przynajmniej podtrzymuje stabilną oglądalność, wypracowaną przez Kurskiego. Nie zrezygnuje z niej, to pewne. Być może zrobi tylko niewielki krok w tył i będzie takiej muzyki trochę mniej na antenach, ale zupełne usunięcie tej muzyki z anten jest zwyczajnie nieopłacalne – twierdzi.
rs
