Sylwester Zakopane 2019. Te gwiazdy wystąpią w Zakopanem
- Zenek Martyniuk i zespół Akcent,
- Radek Liszewski i zespół Weekend,
- Chico and the Gipsys,
- Pupo,
- Kombi (w wersji bez Grzegorza Skawińskiego, ale za to z pierwszym liderem Sławomirem Łosowskim),
- Modern Talking,
- Bajer Full,
- Boys,
- Piękni i Młodzi,
- Milano,
- Jorgus,
- Playboys,
- Domenico Modugno oraz Maryla Rodowicz,
- Gromee,
- Golec uOrkiestra, Stefano Tarrazzino, Viki Gabor i Roksana Węgiel.
Wszystkie wymienione powyżej nazwiska muzyków i nazwy zespołów padły podczas uroczystej konferencji prasowej, która miała miejsce dziś w Warszawie.
W jej trakcie TVP rozpoczęła promocję tegorocznego koncertu sylwestrowego. Ten zostanie wyemitowany na żywo z Zakopanego, wprost z górnej Równi Krupowej, przez drugi kanał Telewizji Publicznej.
- To jeszcze nie wszystkie gwiazdy bo listę wykonawców będziemy chcieli jeszcze uzupełnić - mówił w jej trakcie Jacek Kurski, prezes TVP. - Rozmawiamy z dwiema wielkimi gwiazdami światowego formatu. Dopinane są z nimi ostatnie szczegóły. Gdy już umowy będą podpisane podamy nazwiska tych wykonawców, ale zapewniam, że to naprawdę duże gwiazdy - dodawał.
Być może nieogłoszone jeszcze dodatkowe gwiazdy uratują troszkę zakopiańską imprezę. Lista dziś opublikowanych gwiazd rozczarowała bowiem wielu fanów muzyki.
- Szału nie ma - mówi pan Bartłomiej, mieszkaniec Zakopanego. - Prawie sami wykonawcy disco polo i kilka już wyblakłych polskich gwiazd. Konkurencja chyba podkupiła TVP obecnie popularnych twórców. W zeszłym roku mieli chociaż Al Bano i kilka gwiazd z Włoch a w tym ich zabrakło. Jak to się nie zmieni to myślę, że wiele osób zrezygnuje z przyjazdu do Zakopanego na koncert.
Sylwester Zakopane 2019. Znani konferansjerzy
Wiadomo też, kto poprowadzi całą imprezę. Podobnie jak przed rokiem konferansjerzy na wielkiej scenie ustawionej na górnej Równi Krupowej będą zmieniać się co kilka minut. Zobaczymy w tej roli: Rafała Brzozowskiego, Tomasza Kamela, Norbiego, Roberta Karpiwicza (prezenter Radia Zet) oraz Ida Nowakowska.
Warto przypomnieć, że TVP organizuje swego "Sylwestra Marzeń" w Zakopanem już po raz czwarty. Dwa lata temu odbywał się on na dolnej Równi Krupowej. Rok temu przeniesiono go na górną Rówień Krupową i tu też scena ponownie stanie w tym roku.
To doskonała informacja dla wszystkich miłośników zwierząt i tatrzańskiej przyrody. Prezes TVP Jacek Kurski przez długi czas chciał bowiem by scena sylwestrowa została zlokalizowana na Wielkiej Krokwi. Protestowało przeciwko temu (zarówno osobiście podczas manifestacji na Krupówkach, jak i podpisując petycję w sieci) kilkadziesiąt tysięcy osób.
Podnosiły one, że organizacja koncertu "na progu" Tatrzańskiego Parku Narodowego (Wielka Krokiew w położy leży już w parku) to zły pomysł. Głośna muzyka i błyskające światła mogły bowiem ich zdaniem wybudzić śpiące zimą zwierzęta co dla tych ostatnich zakończyłoby się zapewne śmiercią.
Ostatecznie Jacek Kurski na początku grudnia ogłosił w Wiadomościach TVP1, że koncert sylwestrowy jednak wraca na Rówień Krupową. "Ta impreza ma bowiem łączyć a nie dzielić Polaków" - dodał prezes TVP.
Wczoraj, niezwykle szczęśliwy z faktu, że Zakopane zorganizuje po raz 3 imprezę wspólnie z TVP nie krył burmistrz Zakopanego Leszek Dorula. - Gdy zostałem burmistrzem zorganizowałem plenerowego sylwestra raz samodzielnie. Był to sukces, ale to co robimy razem z telewizją to mistrzostwo świata - mówił. - Ludzie przyjeżdżają pod Giewont z całej Polski by się wspólnie bawić. Nie ma agresji a jest wspólne party. Miasto jest bezpieczne, są w nim jeszcze miejsca i czekamy na wszystkich chętnych na udział w koncercie. Gwarantujemy przyjazna atmosferę, bezpieczeństwo i wspaniałe doznania muzyczne. Przywitajmy 2020 rok razem w Zakopanem.
WIDEO: Krótki wywiad
