Syn prezydenta USA Hunter Biden przyznał się do unikania podatków. Grozi mu nawet 17 lat więzienia

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
Syn prezydenta USA, Hunter Biden, przyznał się do winy w sprawie 11 zarzutów dotyczących unikania płacenia podatków. Dzięki temu uniknie długiego procesu. Wyrok w jego sprawie poznamy 16 grudnia. Bidenowi grozi nawet do 17 lat więzienia.

Spis treści

Syn prezydenta USA przyznał się do winy

Po 11 godzinach przesłuchania, a także wcześniejszych długich przepychankach prawników, Hunter Biden, syn urzędującego prezydenta USA Joe Bidena, przyznał się do stawianych mu zarzutów.

– Czy potwierdza pan, że popełnił pan każde z przestępstw, które zawarto w akcie oskarżenia – spytał go prowadzący sprawę sędzia Mark Scarsi.

Tak – odpowiedział Biden.

O co jest oskarżony Hunter Biden?

Jak informują amerykańskie media, syn amerykańskiego przywódcy jest oskarżony o to, że przez cztery lata unikał zapłacenia 1,4 mln dolarów podatków. W tym samym czasie miał wydawać „setki tysięcy” na rozmaite uciechy, takie jak drogie samochody, ubrania, narkotyki, prostytutki i luksusowe hotele.

Według prokuratorów, syn prezydenta miał otrzymywać „miliony dolarów” z zagranicznych firm na Ukrainie, w Chinach i Rumunii, za „niemal brak pracy”.

Sędzia Scarsi poinformował, że Bidenowi grozi do 17 lat więzienia i 1,35 mln dolarów grzywny.

Choć początkowo nie przyznawał się do winy, to w czwartek doszło do przełomu w sprawie. Prawnicy reprezentujący Bidena poinformowali, że jest on gotów na ugodę.

Wystawne życie syna Joe Bidena

Dzięki przyznaniu się do winy, syn prezydenta uniknie długiego procesu, w którym do opinii publicznej mogłyby wypłynąć informacje o jego uzależnieniu od narkotyków czy też międzynarodowych biznesach. Prokuratorzy chcieli wezwać ponad 20 świadków, w tym byłą żonę oskarżonego oraz jego siostrę.

Prawnik Bidena, Abbe Lowell, poinformował, że zdecydował się on na ugodę, gdyż „chce chronić swoich bliskich”.

Abbe Lowell, prawnik Huntera Bidena.
Abbe Lowell, prawnik Huntera Bidena.
PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

– Hunter postawił dziś swoją rodzinę na pierwszym miejscu, to było ważne i pełne miłości działanie – mówił adwokat.

Odmówił jednocześnie odpowiedzi na pytanie o to, czy doszło do rozmowy z prezydentem ws. ewentualnego ułaskawienia. W lipcu Joe Biden wykluczył możliwość zastosowania prawa łaski wobec swojego syna.

W czerwcu Hunter został uznany winnym nielegalnego posiadania broni.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

Źródło: ABC News

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tadeusz
Ukraińcy dzisiaj giną na froncie przez tego złodziejskiego sku.r..w.y.sy.na.

Jak Kamala wygra wybory to go ułaskawi, długo nie posiedzi.
m
marek
"Hunter postawił dziś swoją rodzinę na pierwszym miejscu, to było ważne i pełne miłości działanie "

Dobre, tak dobre, że może być użyte w jakimś teletasiemcu o niedolach życia miliarderów, którzy nie muszą nawet kiwać palcami a miliony płyną wartki strumieniem.
k
komentator
POlskie lewactwo wspiera i promuje ze wszystkich sił amerykańskie lewactwo – internacjonalistyczna międzynarodówka łączy siły - logiczny porządek rzeczy, tylko gdzie tu Wolne Media i apolityczność?
***** **
Banda chyżego też kiedyś odPOwie przed sądem
P
Pol
6 września, 7:29, Antek Łopatka:

A już myślałem, że chodzi o wnuka Lecha W. alias Bolek.

Ale nie...

Ja po.yślałem o kasie w nogach krzeseł, ale też nie:-)

g
gosc
Tylko mu grozi więzienie.
A
Antek Łopatka
A już myślałem, że chodzi o wnuka Lecha W. alias Bolek.

Ale nie...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl