Kim był Jeffrey Epstein? Przestępca seksualny, finansista i znajomy wielu słynnych ludzi

Jeffrey Edward Epstein urodził się 20 stycznia 1953 roku w Nowym Jorku w rodzinie żydowskiej, jego ojciec był miejskim ogrodnikiem, a matka pracowała w szkole. Studiował fizykę, jednak nie ukończył studiów. W 1974 roku rozpoczął pracę jako nauczyciel w prywatnej szkole Dalton School, gdzie już wtedy miał wykazywać duże zainteresowanie nieletnimi uczennicami.

Niemal dwa lata później został zwolniony ze szkoły za „słabe wyniki”. Wówczas rozpoczął karierę w bankowości, dołączył do banku Bear Stearns, którym kierował Alan Greenberg, a którego dzieci chodziły do szkoły, w której uczył Epstein. Pracował tam do 1981 roku, musiał odejść ze względu na naruszenie tzw. reguły D, dotyczącej handlu papierami wartościowymi.

Założył własną firmę doradczą Intercontinental Assets Group (IAG), która zajmowała się odzyskiwaniem pieniędzy od nieuczciwych brokerów i prawników. W 1987 roku, razem ze Stevenem Hoffenbergiem założyli Tower Financial Corporation, zajmującą się skupowaniem i windykacją długów wobec szpitali, banków i operatorów. Epstein odszedł z firmy w 1989 roku.

Cztery lata później okazało się, że spółka ta była jedną z największych w historii piramid finansowych w historii Stanów Zjednoczonych, która spowodowała stratę około 450 mln dolarów. Epstein nie usłyszał zarzutów w tej sprawie.

Wcześniej, bo w 1988 roku, powstała firma J. Epstein & Company (w 1996 roku przemianowana na Financial Trust Company), która miała zajmować się prowadzeniem doradztwa dla osób z majątkiem powyżej 1 miliarda dolarów netto.

Pierwsze oskarżenia o wykorzystywanie seksualne nieletnich wobec Epsteina pojawiły się w 2005 roku. Wówczas kobieta powiadomiła policję w Palm Beach na Florydzie, gdzie finansista miał swoją posiadłość, że jej 14-letnia pasierbica miała dostać 300 dolarów za rozebranie się i masaż dla Epsteina.

W sprawę włączyło się FBI. W wyniku śledztwa został on oskarżony o płacenie za seks nieletnim. Ustalono, że najmłodsza z jego ofiar miała 14 lat, część miała poniżej 16. W sprawę zamieszani byli też Polacy.

Adriana Ross, była modelka i asystentka Epsteina, miała usuwać twarde dyski i inną elektronikę z domu finansisty jeszcze przed przeszukaniem dokonanym przez policję. Polka do tej pory nie została oskarżona, choć inny z polskich pracowników Epsteina, jego lokaj Janusz Banasiak, powiedział przed sądem, że widział, jak Ross wynosiła komputery.

FBI potwierdziło 34 przypadki nieletnich wobec których miało dochodzić do wykorzystywania seksualnego. Niektóre z nich były naprawdę szokujące. Mowa była na przykład o 12-letnich trojaczkach z Francji, które „przywieziono” Epsteinowi na urodziny w celu wykorzystania seksualnego.

Został on oskarżony w 2007 roku. Choć groziło mu nawet dożywocie, prokurator generalny dla południowej Florydy Alexander Acosta zgodził się na ugodę, która wzbudziła ogromne kontrowersje, gdyż zdaniem wielu ochroniła ona Epsteina przed federalnymi zarzutami. Finansista musiał przyznać się do dwóch zarzutów, spędzić 18 miesięcy w w więzieniu, zarejestrować się jako przestępca seksualny oraz zapłacić odszkodowanie ponad 30 ofiarom.

Ostatecznie spędził 13 miesięcy za kratkami, wyszedł warunkowo w lipcu 2009 roku i spędził następny rok w areszcie domowym. Uzyskiwał zgodę na podróże do swoich rezydencji w Nowym Jorku i na Wyspach Dziewiczych.

6 lipca 2019 roku Epstein znów został oskarżony i aresztowany. Postawiono mu zarzuty handlu ludźmi oraz wykorzystywania seksualnego nieletnich. Według nowojorskiej prokuratury „dziesiątki” nieletnich dziewczynek były sprowadzane do jego posiadłości.

Milioner oferował kaucję oraz areszt domowy w jego domu w Nowym Jorku.

Sąd odmówił wydania na to zgody. Śledztwo zostało zamknięte 29 sierpnia, 19 dni po śmierci Epsteina.

23 lipca 2019 roku Epstein został znaleziony ledwo żywy na podłodze w areszcie. Miał widoczne obrażenia na szyi. Przebywał w celi z Nicholasem Tartaglione, wielokrotnym mordercą i handlarzem narkotyków, który zaprzeczył, że zaatakował milionera. Śledztwo potwierdziło, że nie miał z tym nic wspólnego. Zdaniem wielu obserwatorów była to próba samobójcza.

Epstein został objęty obserwacją, która po sześciu dniach została zakończona. Wrócił do celi, miał mieć współwięźnia i być sprawdzanym co pół godziny. Znaleziono notatkę, w której skarżył się na robactwo, podawanie mu przypalonego jedzenia i bycie podglądanym przez strażnika.

8 sierpnia Epstein podpisał swój testament i ostatnią wolę, w obecności dwóch prawników. Dzień później, wieczorem, jego współwięzień został przeniesiony, nie sprowadzono nikogo na jego miejsce.

W nocy z 9 na 10 sierpnia strażnicy złamali ustalone zasady i nie sprawdzali celi Epsteina co pół godziny. Zasnęli przy swoim biurku. Ponadto, dwie kamery naprzeciwko celi finansisty miały usterkę, a nagranie z trzeciej nie nadawało się do niczego.

O 6:30 rano strażnicy znaleźli Epsteina z kawałkiem pościeli owiniętym wokół jego szyi. Został on przyczepiony do góry jego łóżka. Milioner prawdopodobnie nie żył od dwóch godzin. Ciało zabrano, choć zgodnie z procedurami powinno zostać w miejscu zdarzenia. Nie zrobiono mu także zdjęcia.

Choć oficjalnie stwierdzono, że Jeffrey Epstein popełnił samobójstwo, wiele osób kwestionuje to orzeczenie, sugerując, że został on zamordowany, by nie wyjawił mrocznych szczegółów na temat tego, komu milioner „dostarczał” nieletnich.

Ówczesny prezydent USA Donald Trump zacytował na Twitterze wpis sugerujący, że to „kolejna ofiara” Billa i Hillary Clintonów. Zarówno Trump, jak i Clintonowie dobrze znali się z Epsteinem.

Niesławnym miejscem, gdzie także miało dochodzić do wykorzystywania seksualnego nieletnich, była prywatna wyspa Epsteina, Little Saint James, cześć Wysp Dziewiczych Stanów Zjednoczonych, leżąca na Oceanie Atlantyckim.

Epstein kupił ją za pośrednictwem swojej firmy LSJ LLC w 1998 roku. Spółka zapłaciła za wyspę o powierzchni około 30 hektarów 7,95 mln dolarów.

Praktyki, do jakich miało tam dochodzić spowodowały, że Little Saint James określano także jako „Wyspę Pedofilów” albo „Wyspę Grzechów”.

Obecnie należy ona do miliardera Stephena Deckoffa, który odkupił ją w maju 2023 roku. Musiał zapłacić jednak znacznie więcej niż Epstein, kosztowało go to 60 mln dolarów.

Według byłej partnerki milionera Ghislaine Maxwell, cała wyspa była najeżona kamerami, które miały dokumentować rzeczy, które się na niej działy.

Lata działalności Epsteina jako finansisty pozwoliły mu poznać wiele bardzo znanych, bogatych i wpływowych osób. Wśród osób, które były widziane w jego towarzystwie byli politycy, celebryci, członkowie rodzin królewskich i znani biznesmeni.

Na liście znajomych Epsteina są między innymi: książę Andrzej, brat króla Wielkiej Brytanii Karola III, były i obecny prezydent USA – Bill Clinton oraz Donald Trump, twórca Facebooka Mark Zuckerberg, właściciel marki Amazon Jeff Bezos, skompromitowany producent filmowy Harvey Weinstein, modelka Naomi Campbell czy słynny naukowiec Stephen Hawking.

Wśród kontaktów, jakie znaleziono w telefonie Epsteina byli także następca tronu Arabii Saudyjskiej Mohammed ibn Salaman, były premier Izraela Ehud Barak, wieloletni szef rządu Wielkiej Brytanii Tony Blair, a także artyści, tacy jak Michael Jackson, Mick Jagger, Alec Baldwin czy Woody Allen.

Przewijają się także magnaci medialni Rupert Murdoch i Michael Bloomberg, były gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo czy były sekretarz stanu USA John Kerry.

Obecny prezydent USA nie ukrywa, że znał się dobrze z Epsteinem, jednak zaprzeczał, by kiedykolwiek był na wyspie Little Saint James. Inaczej zeznał brat finansisty, który powiedział, że Donald Trump był tam przynajmniej raz.

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych znajomości Epsteina jest wspomniany wcześniej książę Andrzej. Był on oskarżany o to, że podczas jednej z orgii na wyspie, milioner zmusił 17-letnią wówczas Virginię Roberts do odbycia stosunku z księciem. Pałac Buckingham odrzucał te rewelacje, nie jednak znajomość z Epsteinem uczyniła księcia Andrzeja swoistą czarną owcę na dworze.

W czwartek Departament Sprawiedliwości opublikował nowe dokumenty, dotyczące sprawy Jeffreya Epsteina. Nie okazały się one jednak przełomowe, gdyż zawierały one głównie znane już informacje. Ujawniona została kolejna lista kontaktów milionera, pokrywająca się w dużej części z tym, co wiedziano do tej pory.

Ponadto, znaleźć tam można listę 254 „masażystek”, których dane osobowe pozostały niejawne, gdyż są one ofiarami Epsteina, jak również zapisy lotów prywatnego jego odrzutowca nazywanego „Lolita Express”.

Nie wiadomo, czy kolejne dokumenty będą ujawniane, choć podtytuł zbioru, opublikowanego przez Departament Sprawiedliwości, brzmi „faza pierwsza”.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!